Zwalczanie przędziorków – program konwencjonalny i bez pozostałości

Coraz bardziej odczuwalne jest to, że klimat powoli się zmienia – wiosna i lato stają się cieplejsze. Z jednej strony sprawia to, że łatwiejsza jest walka z wieloma chorobami, które dotychczas były głównym problemem w sadach. Z drugiej – ostatnie lata to wyraźny wzrost znaczenia uciążliwych szkodników.

Zwalczanie szkodników

Na przestrzeni kilku ostatnich lat podczas ciepłych jesieni można było obserwować żerowanie i składanie jaj przędziorków jeszcze w październiku, a nawet listopadzie – kiedy w analogicznych okresach we wcześniejszych latach schodziły one już na zimowanie. Takie sytuacje sprawiają, że w sadach, w których szkodniki występowały nawet w niewielkim nasileniu, mogą się rozwinąć w drugiej części sezonu i z dużym potencjałem wejść w okres zimowli. Jak już wspomniano, również zimy nie są na tyle srogie, by ograniczać potencjał przędziorków. Krótkie okresy spadków temperatur nie przyczyniają się do uszkodzenia form zimujących szkodników, które są groźne dla drzew, nie zawsze w pełni wchodzących wtedy w okres spoczynku.

 

Rozpoznać wroga

Rozważając problem przędziorków w sadach i planując ochronę na nadchodzący sezon, należy w pierwszej kolejności uświadomić sobie, z jakim gatunkiem szkodnika ma się do czynienia, a następnie ustalić optymalny termin wykonania pierwszych zabiegów. Ze względu na małe rozmiary przędziorków i tworzony przez nie oprzęd są one bardzo trudne w zwalczaniu, zwłaszcza w drugiej, letniej części sezonu. W tym czasie czynią one największe szkody, uszkadzając liście, bez których nie jest możliwe odpowiednie odżywienie owoców. Ponadto gaszenie problemu przędziorków latem wymaga użycia wielu preparatów z różnych grup chemicznych, które są nie tylko dość drogie, ale także generują kolejne pozostałości substancji aktywnych w owocach. Odpowiednio ułożona ochrona pozwala na zminimalizowanie tego problemu już na początku.

Przędziorek chmielowiec

Kolejnym ze szpecieli występujących na jabłoniach jest przędziorek chmielowiec. W przypadku tego szkodnika – w odróżnieniu od owocowca – formą zimującą jest zapłodniona samica, która jest gotowa do składania jaj już w kilka dni po wyjściu z miejsc zimowania. Występują one w dużym nasileniu z reguły tuż po kwitnieniu jabłoni. W tym okresie ma się już do czynienia zarówno z osobnikami dorosłymi, jak i jajami. Należy więc używać preparatów o szerokim spektrum działania, takich jak Koromite, które wyniszczają wszystkie stadia rozwojowe. Możliwe jest również stosowanie mieszanin preparatów zwalczających jaja, takich jak Nissorun Strong 250 SC, ze środkami niszczącymi formy ruchome, np. Ortus. Właściwości ograniczające formy ruchome szkodników ma również abamektyna w postaci preparatu Vertigo, który w tym okresie może być stosowany do zwalczania pordzewiacza jabłoniowego. Abamektyna jest substancją szczególnie wartą uwagi ze względu na bardzo krótki czas rozkładu i brak pozostałości w roślinie już po kilkudziesięciu dniach.  W celu podniesienia skuteczności wymienionych rozwiązań warto do mieszaniny zbiornikowej dodać adiuwant, np. Flipper, który umożliwi dotarcie cieczy roboczej w miejsca nieopryskane bezpośrednio, a w przypadku przędziorków – pod stworzony przez nie oprzęd.

Skutecznym rozwiązaniem, które warto pozostawić na sytuacje, w których populacja szkodników okazuje się nie do opanowania, jest preparat Kanemite. Środek ten jest bardzo skuteczny, ale substancja aktywna długo pozostaje w roślinie. Biorąc pod uwagę dążenie do redukcji pozostałości substancji aktywnych w roślinach, warto od czerwca, gdy zawiązki są już dość wyrośnięte, stosować mechaniczny preparat Next Pro. Zwalcza on formy ruchome szkodnika, należy więc powtarzać zabieg, w miarę jak osobniki wylęgają się z jaj. Działanie mechaniczne na małe szkodniki wykazuje również środek Limocide. Jest oparty na naturalnych olejkach, które wysuszają owady, doprowadzając do ich śmierci. Działa na szerokie spektrum szkodników oraz choroby grzybowe.

Powyższe zalecenia zwalczania przędziorka chmielowca można zastosować również do przędziorka owocowca, jeżeli nie udało się go odpowiednio ograniczyć przed kwitnieniem.

Przędziorek chmielowiec:

 

Przędziorek owocowiec

To jeden z dwóch gatunków przędziorków, który czyni szkody głównie w sadach ziarnkowych, ale często jest spotykany także na drzewach pestkowych, takich jak wiśnia czy śliwa. Tak jak w przypadku wielu innych szkodników, kluczowa jest odpowiednio poprowadzona ochrona przed przędziorkiem owocowcem w okresie wczesnej wiosny. Zimującą formą tego szkodnika są jaja, które w złożach znajdują się w spękaniach kory, u nasady pąków i pędów. Należy ich szukać zwłaszcza po spodniej stornie pędów. Dobrym momentem do lustracji jest czas cięcia zimowego w sadach.

Znajdując takie skupiska, już nawet przy niewielkim nasileniu, warto rozważyć pierwszy zabieg zwalczania z wykorzystaniem preparatów olejowych. Są to produkty bardzo skuteczne i wpisują się dobrze zarówno w klasyczny program ochrony, jak i taki, który ma na celu minimalizowanie ilości pozostałości w owocach. Zasadą działania preparatów olejowych jest zaduszanie jaj i rozwijających się w nich larw. Dla skuteczności zabiegu nieodzowne jest jego precyzyjne wykonanie. Oznacza to często konieczność przejechania dwa razy tym samym międzyrzędziem – w przeciwnych kierunkach – tak, by pokrycie wszystkich części roślin było niemal stuprocentowe. Nie mniej istotny jest termin zastosowania preparatów olejowych. W celu odpowiedniego ograniczenia oddychania rozwijających się w jajach szkodników konieczne jest maksymalne opóźnienie zabiegu, żeby szkodniki zaczęły się już intensywnie rozwijać, a ich potrzeby tlenowe wzrosły. Z reguły zbiega się to z czasem pomiędzy mysim uchem a zielonym pąkiem w jabłoniach. Wcześniejsze wykonanie zabiegu może okazać się nieskuteczne, a to będzie się wiązało z koniecznością podjęcia kolejnych działań ochronnych w późniejszym okresie.

Jeśli skuteczność tego zabiegu nie będzie pełna, wskazana jest kontynuacja ochrony w ostatnich dniach przed kwitnieniem, z użyciem preparatów niszczących jaja i pierwsze formy rozwojowe, takich jak Apollo 500 SC
czy Nissorun Strong 250 SC. Dobrym rozwiązaniem jest także zastosowanie Next Pro – preparatu bezpozostałościowego o działaniu mechanicznym. Zawarte w nim związki silikonowe, podobnie jak oleje, unieruchamiają szkodniki i ograniczają ich oddychanie, jednak w odróżnieniu od nich działają również na formy ruchome owadów. Dobrze poprowadzona wiosenna walka z przędziorkiem owocowcem pozwala uniknąć jego inwazji w kolejnych miesiącach.

 

Wspomaganie ochrony

Skuteczna ochrona przed przędziorkami wymaga zwrócenia uwagi na racjonalne i selektywne zwalczanie innych szkodników. Pozwoli to na prawidłowy rozwój fauny pożytecznej, bez której utrzymanie populacji przędziorków na poziomie niezagrażającym uprawom jest niemal niemożliwe.

Działania dodatkowe

Przy wykorzystaniu różnego rodzaju preparatów i nawozów można niejako przeszkadzać przędziorkom w ich rozwoju. Jako szkodniki kłująco-ssące, żeby żerować, muszą się przebić przez skórkę liścia. Warto więc stosować preparaty, które pozwolą na wzmocnienie i usztywnienie skórki.

Do takich celów można wykorzystać nawozy oparte na krzemie. ASX Krzem Plus to nawóz zawierający krzem w postaci łatwo przyswajalnego kwasu ortokrzemowego. Pierwiastek ten jest pobierany przez rośliny, a później transportowany wraz z wodą do miejsc największego parowania, czyli wierzchniej warstwy skórki. Wysycone krzemem liście stają się sztywniejsze i trudniejsze do żerowania dla przędziorków.

W sadownictwie często są również wykorzystywane różnego rodzaju produkty siarkowe. Głównym celem ich stosowania jest ochrona zapobiegawcza przed chorobami grzybowymi, takimi jak mączniaki. Siarka w każdej formie działa drażniąco na owady, ograniczając ich żerowanie.

W przypadku każdej choroby czy szkodnika bardzo ważne jest utrzymanie drzewa w odpowiedniej kondycji, tak by mimo uszkodzeń mogło odpowiednio funkcjonować, ponieważ także skuteczność działania większości preparatów systemicznych zależy od kondycji upraw.

 

Michał Malicki