Zatrzymaj owoce na drzewie- Topper 10 ST

Wiosna 2018 to całkowite przeciwieństwo ubiegłorocznej. Zamiast przymrozków przyniosła ona ciepłą i stabilną pogodę podczas kwitnienia. W większości sadów zawiązanie owoców było dobre lub bardzo dobre. W związku z tym sadownicy przerzedzali je chemicznie i ręcznie. Wyciągając wnioski z minionego sezonu, dużo sumienniej podeszli także do stosowania regulatorów wzrostu. Teraz czas zadbać o utrzymanie plonów.

Regulatory wzrostu

Wczesne nadejście wiosny sprawiło, że kwitnienie było intensywne i trwało krótko. W większości lokalizacji już w pierwszych dniach maja opadły wszystkie płatki z kwiatów jabłoni, a z grusz nawet kilka dni wcześniej. Drzewa w krótkim czasie poniosły duży wydatek energetyczny, dlatego pod znakiem zapytania stało to, czy utrzymają się na nich wszystkie najcenniejsze zawiązki.

Przyspieszona wegetacja

Przyspieszenie wegetacji skłoniło sadowników do podzielenia rocznej dawki preparatów ograniczających wzrost pędów (Corto, Regalis Plus 10 WG) na 3, a nawet więcej dawek, tak by maksymalnie ograniczyć ryzyko czerwcowego opadu zawiązków.

Nadmiar bywa problemem

W większości sadów drzewa są obwieszone owocami i można spodziewać się wysokich plonów. Jednak tak duże obłożenie drzew może mieć także negatywne skutki. Gęsto rozmieszczone na gałęziach owoce z czasem będą się powiększać i może dojść do sytuacji, że na kilka tygodni przed planowanym zbiorem zaczną spadać, wypychając się wzajemnie z braku miejsca.

Zbiór kilkuetapowy

Opad owoców jabłoni, odmiana Paulared

Przy tak dużym obłożeniu drzew może pojawić sią również problem z odpowiednim wyrastaniem i wybarwieniem owoców. Prawdopodobnie konieczne będzie przeprowadzenie zbioru w kilku etapach, tak by owoce znajdujące się w głębi korony zdążyły się wybarwić oraz by te mniejsze miały możliwość dorosnąć do odpowiednich rozmiarów.

Odmiany letnie

To szczególnie ważne w przypadku odmian letnich, takich jak Paulared, Delikates, Early Geneva, których zbiór zawsze prowadzony jest kilkuetapowo. Jednak w sytuacji dużego obłożenia drzew dotyczy to także odmian jesiennych, takich jak Ligol, Szampion i cała grupa Jonagold. Również w uprawie grusz, zwłaszcza Konferencji, zbiór powinien być przeprowadzony przynajmniej dwukrotnie, żeby ilość owoców niewystarczająco wyrośniętych była jak najmniejsza.

Bez skutków ubocznych

Przy przedłużającym się zbiorze zachodzi ryzyko, że owoce przeznaczone do późniejszego zerwania mogą nie doczekać na drzewie i opaść przedwcześnie. By uniknąć tego problemu, wielu sadowników stosuje ograniczający opadanie owoców preparat NAA (dawniej Pomonit). Jest to działanie skuteczne, ale niepozbawione skutków ubocznych. NAA przyspiesza starzenie się owoców (wzmaga się produkcja etylenu – hormonu starzenia). I chociaż nie spadają one z drzew, to bardzo szybko tracą swoje walory, a szczególnie jędrność. Owoce potraktowane tym środkiem można kierować jedynie do bezpośredniej sprzedaży. Absolutnie nie nadają się one do przechowywania.

Topper 10 ST

Jedynym preparatem skutecznie hamującym opadanie owoców bez wpływu na ich dojrzewanie jest Topper 10 ST (jego substancja aktywna to tiachlopryd). Podstawowym warunkiem do osiągnięcia pełnej efektywności zabiegu jest jego prawidłowe przeprowadzenie.

Topper 10 ST, jak każdy regulator wzrostu, potrzebuje:

  • Możliwie wysokiej temperatury i dużej wilgotności, by wchłaniał się jak najdłużej.
  • Korzystne jest również wykonanie zabiegu z dość dużą ilością wody (powyżej 750 l/ha). Oprysk najlepiej przeprowadzić o poranku przed ciepłym dniem.

NIE SPÓŹNIJ SIĘ Z ZABIEGIEM!

Najistotniejszym czynnikiem warunkującym skuteczność działania Toppera 10 ST jest wykonanie zabiegu w odpowiednim terminie. Ten regulator wzrostu najlepiej podać nie później niż 4 tygodnie przed optymalnym terminem zbioru. U bardzo wczesnych odmian może to być nawet koniec czerwca lub początek lipca. Sadownicy często bagatelizują kwestię konieczności przeprowadzenia zabiegu odpowiednio wcześnie, przez co nie osiągają jego pełnej skuteczności.

Michał Malicki