Zalecenia ochrony i nawożenia w sadach po zbiorach owoców – komunikat sadowniczy Agrosimex

Zapraszamy do obejrzenia komunikatu sadowniczego z dnia 30.10.2020r. Zobacz kiedy i jakie zabiegi ochrony i nawożenia wykonać w sadach po zbiorach owoców.

Czego się dowiesz z filmu:

00:31 – zbiory w sadach w sezonie 2020

01:27 – zabiegi pozbiorcze – w jakim czasie je wykonać aby były efektywne?

01:48 – choroby kory i drewna

05:37 – nawożenie po zbiorach cynkiem i borem

08:19 – zabiegi doglebowe i wapnowanie w sadach po zbiorach

11:38 – analiza zawartości mikro i makroelementów po zbiorach

 

 

TRANSKRYPCJA

Dzień dobry. Robert Binkiewicz, Agrosimex. Zapraszam serdecznie na pozbiorczy komunikat sadowniczy.

W większości gospodarstw zbiory już są zakończone, w części jeszcze gospodarstw te zbiory trwają, ale to jest kwestia kilku dni, żeby również były zakończone. Jest to czas, kiedy warto i powinniśmy przypomnieć sobie o ważnych zabiegach pozbiorczych i zadbać o nasze sady jeszcze teraz, w tych najbliższych dniach po zbiorach.

Cóż, jeśli chodzi o przebieg pogody podczas zbiorów, no to wszyscy wiemy, wrzesień był dość ciepły i suchy, te zbiory przebiegały prawidłowo, regularnie, a w październiku mieliśmy bardzo dużo opadów, bardzo dużo dni deszczowych, w związku z tym też jest w tej chwili dużo wilgoci, ale przez to no w niektórych sadach też troszeczkę było szkód, z uwagi na tak mocne uwilgotnienie gleby niektóre rzędy się poprzewracały wraz z jabłkami. Więc tutaj też troszkę pracy będzie trzeba poświęcić, aby naprawić te rzędy, podnieść i naprawić konstrukcję. Jeśli chodzi o zabiegi, proszę państwa, te zabiegi pozbiorcze, które co roku wykonujemy, ale warto przypomnieć, które są najważniejsze i które w jakim okresie koniecznie powinniśmy wykonać i prawidłowo je wykonać, tak, aby były one skuteczne i przynosiły nam korzyści.

Choroby kory i drewna

Po pierwsze to jest ochrona przed chorobami kory i drewna. Głównie jest to rak drzew owocowych, powodowany przez Neonectrię. Mamy bardzo dużo kwater Gali, w większości są to młode kwatery, więc jest to bardzo ważne i są to obowiązkowe zabiegi, właśnie teraz, te jesienne, szczególnie w tych kwaterach Gali i tych najmłodszych kwaterach Gali, dlatego, aby zabezpieczyć je, ochronić właśnie przed tymi silnymi infekcjami, Neonectrią i rozwojem raka już od początku funkcjonowania tych młodych sadów.

W kwaterach Gali już widzimy, że część liści spada. Owszem, nie jest tego jeszcze dużo, nie było zimnych nocy, nie było nocy z przymrozkami, więc to jest wszystko w tym roku troszeczkę opóźnione, aczkolwiek widzimy, że już wewnątrz korony, na tych krótkopędach, liście spadają, więc będziemy mieli blizny. Blizny, rany poliściowe, przez które przy dogodnych warunkach pogodowych będzie dochodziło do infekcji. Przypominam, właśnie te infekcje jesienne są najgroźniejsze i dokonują największych szkód i intensywnego, masowego rozwoju raka.

To teraz mamy najwięcej infekcji, a na wiosnę, w przyszłym sezonie, widzimy objawy właśnie tych infekcji, które w tej chwili właśnie mają miejsce. Dlatego tak ważne jest, żeby zabezpieczyć te wszystkie naturalne rany, blizny przed infekcją, bo to są właśnie wrota dla tego grzyba. To nie jest jeden zabieg. Tak naprawdę powinniśmy szczególnie na Galę, ja powiedziałem o Gali, ale to są również i inne przecież odmiany, bo przecież i Prince, i Golden, i inne odmiany, a szczególnie grupa Red Deliciousa, szczególnie w tych młodych kwaterach również są bardzo wrażliwe i bardzo podatne na te infekcje, dlatego tak naprawdę ten pierwszy zabieg polecam na wszystkie odmiany, na wszystkie sady.

choroby kory i drewna

Co możemy, proszę państwa, zastosować?

To, co jest najskuteczniejsze, czyli tiofanat metylu, substancja, która jest w preparatach Topsin albo Tiptop, wiemy, że jest najskuteczniejsza. Najskuteczniejsza właśnie w zwalczaniu tych chorób, kory i drewna. I tutaj mamy zapis na etykiecie do stosowania wiosennego, więc według etykiety możemy ten zabieg wykonać tylko wiosną. Co możemy w tej chwili wykonać, to są zabiegi preparatami miedziowymi, albo klasyczne, standardowe preparaty miedziowe, takie jak Miedź Plus, jest to miedź nawozowa, albo nawóz Viflo Miedź-Bor, tam mamy tę miedź skompleksowaną kwasem glukonowym, więc ona jeszcze działa systemicznie w roślinie. Dlatego to jest niezmiernie istotne, żeby już teraz, na początku tego masowego opadania liści, wykonać pierwszy zabieg, a kiedy liście właściwie już spadną w dziewięćdziesięciu-stu procentach, powtórzyć ten zabieg preparatem miedziowym.

Wiosna to jest inna sprawa. Wrócimy do tych zabiegów i przypomnę o tym na wiosnę, ale to jest drugi etap tej bardzo ważnej ochrony i kolejne zabiegi po cięciu i na początku wegetacji. Dlatego pamiętajmy, rak to jest to największe zagrożenie, które czyha w tej chwili w naszych sadach, i powinniśmy zabezpieczyć się przed tymi infekcjami.

Nawożenie dolistne dolistne

Druga sprawa to są zabiegi nawozowe: dokarmianie cynkiem i borem. Tradycyjnie, w tej chwili, póki jeszcze jest większość liści zdrowych, zielonych, zdolnych do pobierania składników pokarmowych, również warto wykonać te zabiegi borem i cynkiem. W przypadku boru polecamy Bolero, bardzo dobrze się miesza i z fungicydami, i z cynkiem. Jeśli chodzi o cynk, to popularny nawóz cynkowy o nazwie Zinc. I te nawozy możemy razem tutaj zmieszać.

Czy powinniśmy zastosować azot dolistnie?

W większości sadów, proszę państwa, w tym roku nie widzę takiej potrzeby. Dlaczego? Tu akurat jesteśmy w Gali i trochę tych liści już pożółkło i spadają, ale w większości tych późniejszych odmian, Jonagoldy, Idared, Ligol, no w tym roku widzimy, że kondycja tych liści jest bardzo dobra. Wciąż są ciemnozielone, praktycznie jeszcze wszystkie wiszą na drzewach, drzewa są w bardzo dobrej kondycji. To jest zasługa oczywiście bardzo dobrej agrotechniki w ciągu całego sezonu, ochrony, nawożenia, ale również i tej ilości wody i wilgoci, jaką otrzymały te rośliny jesienią. Więc kondycja jest naprawdę bardzo dobra, nie widać jeszcze na tych odmianach, żeby tutaj następował już koniec wegetacji czy spoczynek, dodatkowo pąki są również bardzo dobre jakościowo, bardzo dobrze wykształcone, więc wyjątkowo w tym sezonie ja nie widzę takiej potrzeby, żeby stosować dodatkowo jeszcze teraz ten zabieg dolistny azotowy.

Inna sprawa to jest parch i wykorzystanie tutaj właśnie mocznika w tym wysokim stężeniu, pięcioprocentowym. No niestety troszeczkę ten parch nam dokuczał w tym sezonie, szczególnie w tej drugiej części sezonu, pod koniec sezonu, więc sporo jest tak zwanego wtórniaka, więc w tych sadach, gdzie faktycznie ten parch się pojawił, tam jest to zasadne, żeby wykonać zabieg mocznikiem w stężeniu pięcioprocentowym, ale nie teraz. Czekamy, po kilku nocach z przymrozkami, kiedy te liście zaczną już masowo opadać, drzewa będą już kończyły wegetację, będą wchodziły w spoczynek, wtedy ten zabieg jest wskazany i spełni swoją rolę.

Zabiegi doglebowe, nawożenie i wapnowanie

Powiedziałem o zabiegach dolistnych, a drugi etap tych naszych prac jesiennych czy jesienno-zimowych to są zabiegi doglebowe i nawożenie, wapnowanie. Warto też wykorzystać te warunki, jakie obecnie mamy, czyli dużo wilgoci i jeszcze liście utrzymujące się na drzewach, do tego, żeby wykonać wapnowanie tam, gdzie jest to niezbędne. A jest to konieczne tam, gdzie mamy niskie pH.

Często pytacie państwo nas, doradców, jaką dawkę wapna zastosować na hektar. A my pytamy: a jakie jest pH? No i tutaj już w niektórych sytuacjach robią się problemy, bo no nie wiem albo analiza była wykonywana cztery-pięć lat temu. Przypominam, proszę państwa, że to jest elementarne i to jest podstawa do wyznaczania i układania programów nawożenia, czyli analiza gleby, i powinniśmy wykonywać ją regularnie, ja twierdzę, że nawet co dwa lata w tej chwili, przy tej intensyfikacji produkcji, to co dwa lata powinniśmy robić analizę gleby, z której dowiemy się właśnie o zasobności gleby w te najważniejsze składniki pokarmowe, a również i o odczynie. Więc tam, gdzie jest to niezbędne i mamy niskie pH, to wysiewajmy w tej chwili jesienią Wapniak Kornicki. My polecamy ten nawóz wapniowy, to wapno węglanowe, jako to najlepsze jakościowo, które się bardzo dobrze rozpuszcza, błyskawicznie, dobrze się wysiewa, a jednocześnie jest bezpieczne, więc Wapniak Kornicki to jest poprawa odczynu gleby.

Ale druga sprawa to jest nawożenie wapniem, czyli zastosowanie takiego nawozu wapniowego, który nam podniesie zawartość wapnia przyswajalnego w glebie, o czym mówiliśmy wielokrotnie podczas sezonu wegetacyjnego, kiedy była mowa o dokarmianiu wapniem. To jest podstawa, punkt wyjścia do dobrego zaopatrzenia owoców w wapń. Jeśli tego wapnia w glebie jest mało lub bardzo mało, a do tego jest jeszcze wiosna sucha i korzenie i rośliny nie mają jak pobierać tego wapnia, to tutaj na samym początku sezonu już mamy problemy z tym wapniem.

Dlatego do tego celu należy zastosować inne nawozy wapniowe, które najlepiej, najefektywniej podnoszą zawartość wapnia przyswajalnego w glebie. Polecamy dwa takie nawozy. Pierwszy to jest ASX Siarczan wapnia i drugi Siarkomix. Jeden z tych nawozów skutecznie państwu podniesie zawartość wapnia przyswajalnego w glebie. Również przypomnę, jeśli zlecacie państwo analizę gleby, proszę zlecać analizę sadowniczą z uwzględnieniem właśnie wapnia przyswajalnego, bo to jest bardzo ważny parametr i my również jako doradcy mamy później łatwo, kiedy dostajemy od państwa te wyniki, łatwiej mamy przygotować dla państwa zalecenia, jeśli mamy wiedzę na temat właśnie zawartości wapnia przyswajalnego.

Inna sprawa to są kolejne składniki, makroelementy, bardzo ważne dla naszych sadów, potas, fosfor, magnez, i tutaj również niezbędna jest analiza i interpretacja dobra tych wyników. Owszem, w wielu sadach w ostatnich latach to nawożenie potasem było dość intensywne, mówiłem o tym też wcześniej. Obserwujemy to, że w niektórych sadach naprawdę zawartość tego potasu jest wręcz zbyt wysoka, co też jest niekorzystne dla pobierania innych składników pokarmowych, ale oczywiście są i takie sady, gdzie zawartość tego potasu jest niska, dlatego biorąc pod uwagę również suche wiosny i bardzo mało opadów, i mało wilgoci wczesną wiosną, w takich sadach, gdzie jest konieczność stosowania potasu, polecamy nawożenie jesienne czy jesienno-zimowe, kiedy mamy dużo wilgoci, nawozem ASX pK Plus. To jest nawóz potasowo-fosforowy, który możemy właśnie zastosować w tym okresie, i to będzie też bardzo efektywne wiosną, jeśli się powtórzy sytuacja z tego sezonu i z poprzednich, kiedy będzie bardzo sucho, będzie też ograniczone to nawożenie i pobieranie tych składników, to już ten zabieg będziemy mieli za sobą i będzie to dostępne, te składniki będą dostępne. ASX pK Plus.

Wymieniłem podstawowe zabiegi i zalecenia pozbiorcze. Tam, gdzie już te zbiory są zakończone i możemy już rozpocząć właśnie zabiegi dolistne i nawożenie, zachęcam do tego, żeby również nie zwlekać, nie czekać długo, ponieważ z jednej strony mamy ciepło i wilgotno, więc mamy zagrożenie ze strony Neonectrii, która powoduje raka, a jednocześnie możemy właśnie w dobrych, w dogodnych warunkach wykonać te zabiegi dolistne, które przyniosą dobre efekty.

Z drugiej strony nawożenie doglebowe, czyli te właśnie zabiegi, które powinniśmy wykonać doglebowo, również warto z nimi nie zwlekać, nie czekać zbyt długo, dlatego że jeszcze póki nie mamy tej gleby zasłoniętej liśćmi, to również to nawożenie będzie bardziej efektywne, jest dużo wilgoci w glebie, to jest wszystko na plus na korzyść, jeśli chodzi o takie zabiegi. Dlatego każdy powinien przeanalizować to w swoim gospodarstwie, sięgnąć po wyniki analizy gleby, jeśli takie ma, aktualne, bieżące, jeśli nie, to pobrać glebę jak najszybciej, zlecić badania i na podstawie tego podjąć decyzję, które nawozy, jakie zabiegi wykonać w swoich sadach. Ja wiem, że jest ten okres pozbiorczy, jesteście państwo zmęczeni, też potrzeba trochę oddechu i odpoczynku, ale warto te kilka zabiegów wykonać teraz, w tym okresie, bo naprawdę da to najlepszą efektywność, najlepszą skuteczność. To jest potwierdzone właśnie już na podstawie poprzednich sezonów, poprzednich lat, że w tych sadach, kiedy te zabiegi pozbiorcze były wykonane na czas, to naprawdę widać te korzyści i to coroczne, regularne dobre plonowanie sadów.

Dziękuję bardzo i zapraszam na nasze kolejne informacje i komunikaty.