Rusztowania sadownicze – najpopularniejsze rozwiązania

Każdy producent owoców wie, że przy obecnej intensywnej produkcji sadowniczej i uzyskiwaniu plonów na poziomie 70–80 t/ha niezbędne jest zbudowanie solidnej konstrukcji wspierającej posadzone drzewka i plon.

Robert Binkiewicz

Cienkie, krótkie bambusy podwieszane
Cienkie, krótkie bambusy podwieszane

Aktualny model sadu jabłoniowego to tzw. ściana owoconośna, czyli gęsty szpaler bardzo smukłych i wysokich drzewek. Cel jest jasny – uzyskanie wysokiego plonu najlepszej jakości przy minimalizacji nakładów na czynności związane z pielęgnacją, czyli cięcie zimowe i letnie, przerzedzanie, ochrona itp. W praktyce ten system prowadzenia sadów zdecydowanie się sprawdza i przynosi korzyści zgodnie z założeniami. Jest tylko jedno „ale” – stosunkowo wysoki koszt założenia ze względu na liczbę posadzonych drzewek (4–6 tys./ha) oraz na konieczność zbudowania solidnej konstrukcji wspierającej. Do niedawna standardem były tyczki bambusowe o długości 3 m, przytwierdzone zapinką do drutu. Z powodu gwałtownego wzrostu cen tego materiału oraz ze względu na zwiększoną liczbę drzewek sadzonych na hektar sadownicy zaczęli poszukiwać innych możliwości.

Dwa rozwiązania na rusztowanie sadownicze

Krótkie podwieszane tyczkiz włókna szklanego
Krótkie podwieszane tyczki
z włókna szklanego

Jednym z rozwiązań są cienkie i krótkie tyczki podwieszone w powietrzu do 2–3 drutów (bambus, włókno szklane, metal). W przypadku drugiego rozwiązania zamiast podpór drzewka przywiązuje się do 4–5 rozciągniętych drutów. W szczegółowej kalkulacji cenowej jak na razie ten drugi model okazuje się nieco tańszy od pełnowymiarowych tyczek bambusowych. Ale czy na pewno tak jest w praktyce i dłuższej perspektywie?

Otóż przy eksploatacji alternatywnych systemów okazuje się, że wymagają one dużo większego nakładu pracy, mocowania, wiązania, droższych słupów itp. W systemie bez podpór niejednokrotnie konieczne jest podwiązywanie przewodników wężykiem do następnego drutu, bo w innym przypadku mogą się złamać.

Rusztowanie przy drutach bez podpór
Rusztowanie przy drutach bez podpór

Ponadto w kilkuletnim sadzie w pełni owocowania okazuje się, że cała „ściana” jabłek faluje i nie jest tak stabilna jak tradycyjne rusztowanie. Natomiast cienkie i krótkie tyczki podwieszane wymagają zastosowania 3 drutów oraz specjalnych zapinek, co również generuje niemałe koszty.

Coraz częściej słyszy się opinie sadowników, że jednak nic nie zastąpi długiej, stabilnej tyczki przytwierdzonej do solidnej konstrukcji opartej na słupach i 2 drutach. Zapewne, jak zawsze, czas i doświadczenia wykreują tendencje w tej dziedzinie. posadzonych drzewek (4–6 tys./ha) oraz na konieczność zbudowania solidnej konstrukcji wspierającej. Do niedawna standardem były tyczki bambusowe o długości 3 m, przytwierdzone zapinką do drutu. Z powodu gwałtownego wzrostu cen tego materiału oraz ze względu na zwiększoną liczbę drzewek sadzonych na hektar sadownicy zaczęli poszukiwać innych możliwości.

Do niedawna standardem były tyczki bambusowe o długości 3 m, przytwierdzone zapinką do drutu. Z powodu gwałtownego wzrostu cen tego materiału oraz ze względu na zwiększoną liczbę drzewek sadzonych na hektar sadownicy zaczęli poszukiwać innych możliwości.