Projekt Gruszka odc. 5 – Sposób na sukces w uprawie grusz

Zapraszamy do obejrzenia kolejnego odcinka Projektu gruszka. W tym odcinku poruszony został temat prognozy plonów grusz w sezonie 2023, a także zabiegów fertygacji w czasie niedoborów wody oraz ochrony.

Z filmu dowiesz się:
01:00 – prognozy plonów gruszy w sezonie 2023
05:00 – równowaga wzrostu wegetatywnego do plonowania
05:30 – zabieg podcinania korzeni
06:30 – wykonane i planowane zabiegi fertygacji
08:14 – dostarczanie wapnia i ochrona przez zarazą ogniową
09:00 – Miodówka i bakterie – największe zagrożenie dla grusz
11:20 – ochrona przed przędziorkami i mszycami

 

Produkty polecane w filmie:

Ultrasol 12-12-36
Viflo Cal S
NextPro
KTS Tiosiarczan potasu
Rhizosum N plus
ASX Siarczan magnezu
Delegate 250 WG
Ortus 05 SC
Kanemite SC

 

Transkrypcja

Projekt Gruszka to nowe, całosezonowe doświadczenie w sadzie gruszowym. Przetestujemy dla was praktyczne rozwiązania w agrotechnice, nawożeniu i ochronie. Zachęcamy do oglądania odcinków Projektu Gruszka na naszym kanale YouTube i Facebook.

Janusz Miecznik: Dzień dobry państwu. Mamy początek lipca, lato w pełni, lato obfitujące w słońce, lato, gdzie zaczyna brakować wilgoci, w wielu miejscach ten deficyt jest bardzo znaczny. Do dzisiejszego odcinka zaprosiłem Marka Wójcika, właściciela gospodarstwa po to, żebyśmy się tutaj mogli podzielić rozwiązaniami produkcyjnymi, które były przeprowadzone do tej pory i to, co chcemy żeby było jeszcze zrobione w dalszej części wegetacji. Zanim przejdziemy do zagadnień związanych z agrotechniką, najpierw chciałbym się z państwem podzielić prognozami, które przygotowała inter pera na 2023 rok. Generalnie szacuje się, że ten rok będzie, jeśli chodzi o kraje Europy Zachodniej, jednym z najsłabiej plonujących lat Unii, właściwie to w krajach zachodnich właśnie Europy. Przewiduje się, że osiągnięty plon będzie na poziomie  1,9 miliona ton. Tak że taki poziom plonowania. Bardzo duży spadek plonowania w takich krajach jak Francja, jak Włochy. Oczywiście tutaj czynniki pogodowe są decydują o tym, ale trzeba też zaznaczyć, że około 25% wzrost plonu w Hiszpanii. Taki jest szacunek. W granicach 6-7% plon wzrośnie w Portugalii i w Belgii. Natomiast Holandia będzie plon, właściwie szacuje się, że ten plon będzie na poziomie podobnym w ubiegłym roku lub też troszeczkę mniejszym, z uwagi na właśnie suszę, która w Holandii jest w tym roku znaczącym takim czynnikiem w ograniczeniu potencjału właśnie plonotwórczego gruszy. W Polsce prawdopodobnie będzie więcej, mamy tutaj prognozę optymistyczną, będzie więcej niż w roku ubiegłym. Nie wiem, jakie jest twoje zdanie na ten temat, jak tutaj z poziomu twoich kwater gruszowych ten szacunek wygląda.

Marek Wójcik: Tak, ja myślę, że w Polsce może  być troszkę więcej, ze względu na to, że jest dużo nasadzeń i dlatego może ten plon być większy, aczkolwiek widać i każdy z sadowników wie, że były przymrozki i w dolnych partiach grusz nie ma tyle owoców, tak jak tutaj w moim sadzie. Głównie na wysokości od półtora metra dopiero zaczynają się w jakiejś ilości grusze, które będą stanowiły jakiś plon, aczkolwiek zobaczymy jak będzie. Myślę, że podratujemy sytuacje wszystkimi zabiegami nawożenia, które tutaj wprowadzamy w naszym projekcie.

Janusz Miecznik: Tak, wpłyną na objętość, na masę gruszek. Trzeba też powiedzieć, że jednak ta wiosna była dokuczliwa też z powodu bakterii, z powodu pseudomonas, które tutaj szalało, o których żeśmy mówili w poprzednich odcinkach. W chwili obecnej widzimy, że przede wszystkim są owoce. Może to nie jest plon, który byś sobie życzył, ale te owoce są. Ich jakość w chwili obecnej, można powiedzieć, że to nawet nie owoce, a zawiązków.

Marek Wójcik: Jeszcze zawiązków.

Janusz Miecznik: Jeszcze zawiązków jest niezła. Są ordzawienia, ale mimo wszystko ten owoc bardzo ładnie przerasta, tak że tutaj można być optymistą, jeśli chodzi o plon.

Marek Wójcik: Tak, jesteśmy już tutaj po ręcznym przerzedzaniu zawiązków. Takie najdrobniejsze, które uważaliśmy, że nie wyrosną i żeby nie były konkurencją dla tych królewskich czy tych grubszych zawiązków. Pozrywaliśmy i jest w tej chwili pozostawione już, mam nadzieję, tak do końca, to, co ma urosnąć, to będziemy zbierać.

Janusz Miecznik: Tak. Myślę, że też warto zwrócić uwagę na to, że jest zachowana równowaga między wigorem, między tym wzrostem wegetatywnym, a też tutaj między plonowaniem. I tutaj widać, że zabieg, który był przeprowadzony troszeczkę w innym miejscu, a który za chwileczkę państwu pokażemy, zabieg podcinania korzeni dał bardzo dobre wyniki.

Marek Wójcik: Tak. Przyrosty są krótsze, są że tak powiem cieńsze, nie są konkurencyjne dla całego drzewa, dla zawiązków. Dzięki temu też zawiązuje się więcej paków kwiatowych, które miejmy nadzieję będą plonowały w przyszłym roku.

Janusz Miecznik: Z których osiągniemy znowu dorodne owoce w kolejnym roku. Podcięcie korzeni też było możliwe z tego powodu, że jest tutaj system fertygacji, więc zagrożenie suszą nie występuje tak bardzo. Niemniej, tak jak już wspomniałem na początku, mamy rok, gdzie występuje niedostatek tych opadów. Radzisz sobie, stosując fertygację. Jakie zabiegi fertygacyjne do tej pory i może co planujesz jeszcze zrobić?

Marek Wójcik: W tej chwili… Znaczy w tej chwili, do tej pory była już stosowana saletra wapniowa do fertygacji dokorzeniowo, saletra potasowa, będziemy jeszcze stosować Ultrasol.

Janusz Miecznik: Ultrasol potasowy 12-12-36 z magnezem, z mikroelementami.

Marek Wójcik: Tak. W późniejszym etapie będzie też podawany tiosiarczan potasu, po to, żeby już nie przesadzać z azotem, bo w tej chwili wiadomo, już był podany azot i Rhizosum, i saletry, tak że już zaraz będziemy wchodzić z tiosiarczanem potasu.

Janusz Miecznik: Tak. To jest istotne, żeby ta ilość potasu w przypadku gruszy była…

Marek Wójcik: Konferencji przede wszystkim.

Janusz Miecznik: …a przede wszystkim Konferencji była na wysokim poziomie. To jest odmiana i gatunek potasolubny, więc musimy to zabezpieczyć poprzez korzeń, ale też i nalistnie, czy doowocowo czy nalistnie.

Marek Wójcik: Tutaj dolistnie oczywiście. Siarczan magnezu, mikroelementy przemiennie na przykład z Viflo Cal S w tej oczywiście fazie już teraz uzyskujemy podwójną ochronę, bo dostarczamy wapń i zabezpieczamy się akurat w tym czasie przed zarazą ogniową, która też może się, że tak powiem, pokazać.

Janusz Miecznik: Tak, tutaj wprowadzając ten nawóz faktycznie podwójna korzyść, bo wapń jest tutaj związany z nanocząsteczkami srebra, bardzo dobrze wnika do zawiązków. Chociaż grusza aż tak bardzo co do wapnia nie jest wymagająca, niemniej do budowy ściany komórkowej jest to cały czas pierwiastek niezbędny, potrzebny. Przechodząc do ochrony, zawsze podkreślamy, że grusza by była bardzo prostym i łatwym gatunkiem do uprawy, gdyby nie miodówka i gdyby nie bakterie. Pseudomonas i Erwinia. To teraz może o miodówce. Widać, że na razie twoja ochrona idzie z powodzeniem.

Marek Wójcik: Generalnie tak.

Janusz Miecznik: Drzewa są suche.

Marek Wójcik: Generalnie się nie spotyka jeszcze w tej chwili miodówki. Gdzieś zauważamy pierwsze larwy, aczkolwiek zdarzają się tutaj pojedyncze przyrosty, które rzeczywiście są zaatakowane większą ilością larw, ale w całym sadzie jest sucho, nie ma rosy miodowej. Był wykonany ostatnio zabieg Next PRO w stężeniu 1% na te takie…

Janusz Miecznik: Solo.

Marek Wójcik: …solo, tak, na te najmniejsze właśnie teraz larwy, które się pokazały. Będziemy dalej obserwować pogodę. Nie zamierza padać, tak że musimy tutaj mechanicznie czy chemicznie wpływać na ograniczenie miodówki, bo ona przy tym cieple może się naprawdę rozprzestrzenić szybko.

Janusz Miecznik: Tak. Wcześniej było zastosowane Movento, więc tutaj był…

Marek Wójcik: Tak, poprzednie zabiegi, tak.

Janusz Miecznik: …Delegate, właściwie to Delegate mamy tutaj w planach.

Marek Wójcik: Tak, jeżeli to tak nie te fizyczne, że tak powiem, preparaty nie zadziałają odpowiednio, tak jak bym chciał, to będziemy przechodzić…

Janusz Miecznik: Presja rośnie, więc tutaj…

Marek Wójcik: Temperatura, gorąco, słońce.

Janusz Miecznik: …będzie taka potrzeba. To, co powiedziałeś, działanie mechaniczne, czyli oprócz Next PRO zostaje nam Limocide i siarczan magnezu. To wszystko w jakichś odstępach.

Marek Wójcik: Tak, cały czas trzeba, że tak powiem…

Janusz Miecznik: Pięcio-, siedmiodniowych. Może trochę dłuższych, w zależności od potrzeb.

Marek Wójcik: Od warunków pogodowych też. Mówię, trzeba cały czas lustrować. Pod kątem miodówki trzeba non stop lustrować sad i podejmować decyzje, który z preparatów, środków, którą metodę wybrać.

Janusz Miecznik: Przy takiej pogodzie słonecznej, suchej, mogą w niektórych kwaterach grusz pojawić się też przędziorki. Tutaj odpowiedź jest prosta. Mamy preparaty oparte o ?[00:11:32], czyli Ortus. Mamy Kanemite, tak że są narzędzia do tego, żeby kontrolować tego rodzaju szkodniki. Gdzieniegdzie, jak żeśmy przechodzili tutaj i lustrowali tę kwaterę, widać dużą aktywność mrówek, co sygnalizuje, że mogą pojawiać się mszyce i tutaj…

Marek Wójcik:: Ale to myślę, że zabieg Next PRO tam zadziała odpowiednio.

Janusz Miecznik: Dokładnie, że Next PRO przy takiej ilości poradzi sobie z tym zagrożeniem. Szacujemy, że tutaj z powodu braku, z powodu takiej sytuacji, jaka jest w Europie z plonem grusz, liczymy na to, że ta ciężka praca jednak będzie się opłacała, będzie wynagrodzona dobrą rentownością w tym roku.

Marek Wójcik: Mimo niższych plonów, które…

Janusz Miecznik: Mimo niższych plonów.

Marek Wójcik: …wtedy nam wiosna zweryfikowała.

Janusz Miecznik: Tak. No, jeszcze za jakiś czas znowu zobaczymy, jak te grusze, jak te owoce przyrosły, ocenimy przed zbiorami ich wielkość i będzie jeszcze łatwiej ocenić nam tutaj plon. Marek, dziękuję bardzo…

Marek Wójcik: Dziękuję bardzo.

Janusz Miecznik: …za pomoc w tym odcinku i państwu dziękuję za uwagę.