Preparaty ekologiczne a uprawy konwencjonalne – dbanie o środowisko i zdrowie człowieka

Dbałość o środowisko i zdrowie człowieka staje się priorytetem w wielu dziedzinach naszego życia, również w rolnictwie i ogrodnictwie. W związku 
z tym od kilkudziesięciu lat podejmowane są próby kierowania produkcją roślinną tak, aby osiągać bardzo wysokie plony doskonałej jakości przy jednoczesnym ograniczeniu szkodliwego wpływu stosowania chemicznych środków ochrony roślin do niezbędnego minimum.

Agnieszka Bober

Dorosły osobnik drutowca
Dorosły osobnik drutowca

Pierwszym krokiem na drodze do sprostania oczekiwaniom konsumentów było wprowadzenie zasady Integrowanej Produkcji, której podstawy stanowią prawidłowo dobrane elementy agrotechniki, racjonalne nawożenie – oparte na rzeczywistym zapotrzebowaniu roślin – oraz stosowanie w uzasadnionych sytuacjach środków ochrony roślin jak najmniej zagrażających środowisku naturalnemu oraz zdrowiu ludzi i zwierząt. Kolejnym krokiem było wdrożenie programu Minimum Pozostałości, którego celem jest ograniczenie do koniecznego minimum pozostałości aktywnych substancji chemicznych w zebranych owocach i zmniejszenie ich wpływu na zdrowie człowieka. Realizowany jest również nowy program unijny Zielony Ład, którego zadaniem jest eliminacja najbardziej szkodliwych substancji chemicznych z produkcji rolniczej i ogrodniczej oraz ograniczenie stosowania pozostałych o połowę, zaś nawozów mineralnych o co najmniej 20%.

Problemy i rozwiązania

W związku z powyższym lista dopuszczonych do stosowania chemicznych substancji aktywnych zawartych w środkach ochrony roślin jest drastycznie redukowana. Dla sadowników często oznacza to konieczność wielokrotnego wykorzystywania tych samych substancji aktywnych do walki z patogenami i szkodnikami, co może prowadzić do uodporniania się agrofagów.

Można pokusić się o stwierdzenie, że obecnie jedynym słusznym sposobem, pozwalającym zarówno na prowadzenia opłacalnej produkcji, jak i dostosowanie się do panujących trendów, jest wypracowanie kompromisu. Polega on na wprowadzeniu środków ochrony, które ograniczą lub całkowicie wyeliminują pozostałości substancji chemicznych, nie ograniczając przy tym ochrony. Są to produkty przeznaczone do produkcji ekologicznej. Na rynku jest coraz większy wybór, a praktyka już pokazała, że połączenie ich z konwencjonalnymi metodami produkcji przynosi bardzo dobre efekty. Czym się charakteryzują i jak działają wybrane produkty?

Bakterie do walki 
z motylami

Jednym z produktów ekologicznych, po który chętnie sięgają sadownicy w uprawach konwencjonalnych, jest Delfin WG – preparat wyróżniony prestiżową Nagrodą im. prof. Sz.A. Pieniążka. To bioinsektycyd zwalczający motyle w sadach jabłoniowych i gruszowych – polecany do stosowania w ramach programów produkcji ekologicznej, integrowanej i konwencjonalnej. Jest preparatem mikrobiologicznym na bazie zarodników i kryształów Bacillus thuringiensis ssp. kurstaki. Delfin WG jest najbardziej skuteczny przeciwko wczesnym stadiom larwalnym, dlatego właściwy czas jego stosowania to wczesny etap rozwoju gąsienic. Już kilka godzin po spożyciu środka szkodniki przerywają żerowanie, a po paru dniach obumierają. Delfin WG jest całkowicie bezpieczny dla fauny pożytecznej, a okres karencji po jego zastosowaniu wynosi zaledwie 1 dzień.

Olejek pomarańczowy 
na szkodniki miękkie

Kolonia mszycy jabłoniowo-babkowej
Kolonia mszycy jabłoniowo-babkowej na liściu

Kolejną propozycją w ochronie przeciw szkodnikom, która polecana jest do upraw ekologicznych, a z powodzeniem może także zastąpić lub uzupełnić zabiegi w ochronie konwencjonalnej, jest Limocide. Substancją czynną tego produktu jest olejek pomarańczowy. Limocide doskonale radzi sobie z młodymi osobnikami większości szkodników miękkich, takich jak mszyce, skoczki, miodówki, mączliki, wciornastki, przędziorki i szpeciele. Może być używany praktycznie do ostatnich momentów przed zbiorem owoców. Produkt z dużym powodzeniem używany jest w połączeniu z abamektyną w ochronie grusz przed miodówką oraz w uprawie truskawek i malin w celu ograniczenia presji wciornastków. Poza zwalczaniem szkodników Limocide wykazuje działanie fungicydowe, głównie przeciw mączniakowi, m.in. w truskawce. Okres karencji to zaledwie 24 godziny i całkowity brak pozostałości w owocach. Produkt może być bezpiecznie stosowany nawet w trakcie zbiorów.

Miodla indyjska kontra mszyce i mączliki

W uprawie truskawki pod osłonami, w okresach żerowania wciornastków i mszyc oraz mączlika i różnego typu motyli, warto zastosować naturalny preparat owadobójczy Azatin EC. Produkt ten ma specyficzne działanie – hamuje u szkodników wydzielenie hormonu odpowiedzialnego za linienie i blokuje przejście ze stadium larwalnego w dorosłego owada. Ogranicza żerowanie i odstrasza owady, a najlepszą skuteczność preparatu osiąga się, stosując go zapobiegawczo, kilkukrotnie przed intensywnym wystąpieniem owadów.

Nicienie 
na larwy chrząszczy

Opuchlaki
Opuchlaki

Trudne do zwalczenia szkodniki, takie jak żerujące w glebie larwy chrząszczy, z którymi niełatwo poradzić sobie nawet przy użyciu konwencjonalnych środków ochrony roślin dostępnych na naszym rynku, mają swoich biologicznych wrogów. Są nimi nicienie, których miliony zawierają w składzie naturalne, ekologiczne preparaty Nemasys® L, Nemasys® G oraz Larvanem i Entonem. Nicienie są bardzo małe (< 1 mm), dzięki czemu z łatwością wnikają w ciało żywiciela, niszcząc je. Produkty są bardzo skuteczne i w 100% naturalne. Idealnie wpisują się w program ochrony zarówno upraw ekologicznych, jak i intensywnych upraw konwencjonalnych.

Grzyby przeciwko zarazie ogniowej i zgorzeli siewek

W minionym sezonie dużym problemem w uprawie sadowniczej drzew ziarnkowych okazała się zaraza ogniowa – bardzo groźna choroba powodowana przez bakterię Erwinia amylovora. Niestety, sadownicy dysponują znikomą liczbą środków zwalczających tę chorobę. Najczęściej wykorzystywane są antagonistyczne grzyby, jak w przypadku ekologicznego preparatu Blossom Protect. Produkt ten zawiera blastospory Aureobasidium pullulans oraz specjalny bufor, służący do obniżania pH cieczy roboczej. Zabieg przeprowadza się podczas kwitnienia, jednak warunkiem jego skuteczności jest temperatura powyżej 20°C. Oprysk powinien być wykonany zapobiegawczo, po wystąpieniu warunków sprzyjających rozwojowi patogenu. Preparat z powodzeniem może być łączony z fungicydami anilinopirymidynowymi, takimi jak Pyrus 400 SC lub Chorus 50 WG, stosowanymi w zabiegach konwencjonalnych. W doświadczeniach w niemieckich sadach Blossom Proctect wykazał ponad 80-procentową skuteczność w zabezpieczeniu przed zarazą ogniową.

W ekologicznych i konwencjonalnych uprawach jagodowych, takich jak truskawka, borówka wysoka, porzeczka, malina, przed wysadzeniem roślin do gruntu warto zabezpieczyć ich korzenie przed fuzaryjną zgorzelą siewek – groźną chorobą powodowaną przez Pythium spp. lub Fusarium spp. Doskonały do tego celu jest produkt Xilon WP – mikrobiotyczna forma grzyba Trichoderma asperellum, która konkurując z patogenami o przestrzeń i składniki pokarmowe w strefie korzeni rośliny uprawnej, jednocześnie buduje jej odporność systemiczną na te patogeny. Środek stosuje się w formie oprysku lub fertygacji na glebę, do której są lub mają być wysadzone rośliny.

Ekonawozy 
i biostymulatory

Ekologiczne produkty, które z ogromnym powodzeniem mogą być wykorzystywane w intensywnej uprawie konwencjonalnej, to nie tylko środki ochrony, ale również nawozy i różnego rodzaju biostymulatory. W znaczący sposób wpływają one na poprawę żyzności gleby oraz na zdrowotność i jakość upraw.
Jednym z takich produktów jest Rosahumus – znany i ceniony od wielu lat przez sadowników i producentów owoców jagodowych. To nawóz zawierający naturalne kwasy humusowe, poprawiające strukturę gleby. Wpływa on na zwiększenie poziomu materii organicznej w glebie i jest doskonałym aktywatorem zalegających w niej składników pokarmowych. Jest to produkt bardzo polecany także ze względu na intensywnie rosnące w ostatnim okresie ceny nawozów mineralnych.

Ekologiczne produkty, które z ogromnym powodzeniem mogą być wykorzystywane w intensywnej uprawie konwencjonalnej, to nie tylko środki ochrony, ale również nawozy i różnego rodzaju biostymulatory.

Biorąc pod uwagę obostrzenia dotyczące stosowania azotu w szeroko rozumianym rolnictwie, w tym sadownictwie, i wprowadzenie Dyrektywy Azotanowej, warto wykorzystać naturalnych sprzymierzeńców pozyskiwania azotu z innych źródeł niż konwencjonalne nawozy mineralne. Bakterie Azotobacter salinestris zawarte w Rhizosum N plus – produkcie ekologicznym, będącym w trakcie procesu rejestracyjnego w uprawach sadowniczych – pozyskują z powietrza azot potrzebny roślinom do życia. Zasiedlają one ryzosferę roślin uprawnych, dzięki czemu asymilowany azot jest bardzo łatwo i szybko dostępny dla roślin. Rhizosum N plus poprawia sprawność biologiczną gleby nie tylko w roku zastosowania, ale także przez kolejne lata. Zapewnia dobre zaopatrzenie roślin w azot nawet w niekorzystnych warunkach, takich jak susza i niskie temperatury.

Wnioski

Zaprezentowane produkty, które powstały przede wszystkim z myślą o zastosowaniu w sadowniczych uprawach ekologicznych, dzięki swojej zadowalającej skuteczności z powodzeniem mogą być wykorzystywane w programach ochrony konwencjonalnej. Uzupełnienie o nie zabiegów z pewnością przysłuży się walce z zanieczyszczeniem środowiska i wpłynie prozdrowotnie na organizm ludzki. Jest także zabezpieczeniem przed powstaniem szczepów odpornych agrofagów, spowodowanym powtórnym używaniem tych samych chemicznych substancji aktywnych.
Wykorzystanie produktów ekologicznych w uprawach konwencjonalnych jest jak najbardziej uzasadnione. Powinno się korzystać z ogromnego potencjału natury zawsze, kiedy tylko jest to możliwe. To jedyna droga do osiągnięcia celu, jakim jest troska o naturalne środowisko i zdrowie człowieka bez rezygnacji z intensywnej, wysokojakościowej uprawy, który stawia przed producentami płodów rolnych współczesny świat.

Trudne do zwalczenia szkodniki, takie jak żerujące w glebie larwy chrząszczy, z którymi niełatwo poradzić sobie nawet przy użyciu konwencjonalnych środków ochrony roślin dostępnych na naszym rynku, mają swoich biologicznych wrogów. Są nimi nicienie.