Systemy podpór i nawadniania winorośli z punktu widzenia praktyka

Zainteresowanie uprawą winorośli i jej areał w Polsce od lat systematycznie wzrasta. W sezonie 2009/2010 winogrona na wino zebrano z powierzchni 36 hektarów. 10 lat później winnice w naszym kraju zajmowały już ponad 475 hektarów. A w 2022 roku (wg danych z 29 grudnia 22 roku) Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa odnotował zwiększenie ich powierzchni do 770 hektarów*. Od 2008 roku winnicę prowadzi Mariusz Grabka, który odpowiada na pytania dotyczące kilku technicznych aspektów uprawy.

Justyna Michna

Winnica Las Stocki
Winnica Las Stocki – prowadzenie winorośli z wykorzystaniem podpór z bali drewnianych (10 cm)

Winnica Las Stocki, którą Mariusz Grabka (wiceprezes Stowarzyszenia Winiarzy Małopolskiego Przełomu Wisły) prowadzi wraz z rodziną, znajduje się w województwie lubelskim, we wsi Las Stocki, położonej w Kazimierskim Parku Krajobrazowym, w pobliżu Kazimierza Dolnego, Nałęczowa i Puław. Początkowo powierzchnia uprawy wynosiła 0,25 ha. W latach 2017–2018 posadzono nowe odmiany winorośli i plantacja rozrosła się do 1,2 ha. Właściciele uprawiają zarówno winogrona czerwone (regent, cabernet cortis, zweigelt), jak i białe (solaris, johanniter, seyval blanc, grüner veltliner, gewürztraminer, pinot blanc).

 

Doradca Sadowniczy: Jakie formy prowadzenia winorośli wykorzystuje pan w swojej winnicy i od czego zależy ich wybór?

Mariusz Grabka: W naszej winnicy praktykowane są głównie dwa szpalerowe sposoby prowadzenia krzewów:

  • forma Guyota (ze średnio wysokim sposobem formowania – mniej więcej 75 centymetrów),
  • forma krótkich pączków, w której zostawia się 8–10 pączków na pędzie bocznym.
Mariusz Grabka
Mariusz Grabka, właściciel Winnicy Las Stocki i wiceprezes Stowarzyszenia Winiarzy Małopolskiego Przełomu Wisły

Wybór tych dwóch sposobów formowania sprawdza się u nas ze względu na niezbyt duży areał uprawy. Jest on też uwarunkowany uprawą odmian odpornych na niskie temperatury. Dzięki pionowemu ułożeniu latorośli na rusztowaniu nasłonecznienie pędów i owoców jest najlepsze, a przez to większa jest zawartość cukru w owocach. Ponadto obie formy pozwalają na zmniejszenie liczby roślin na jednostce powierzchni oraz na zmechanizowanie prac. Bardzo dużym plusem w przypadku tych sposobów prowadzenia krzewów jest stosunkowo proste cięcie, co umożliwia zatrudnianie nawet mniej wykwalifikowanych pracowników.

 

D.S.: Co jest niezbędne do zbudowania trwałego rusztowania?

M.G.: Rusztowania na naszej plantacji zostały zbudowane z okorowanych, zaimpregnowanych drewnianych słupów, do których na 5 wysokościach zamocowane są ocynkowane, silnie naciągnięte druty. Do drutów dolnych przywiązane są szkieletowe części roślin, czyli pień i łoza. Natomiast do górnych roczne pędy owocujące, czyli latorośle. Krzewy są przywiązane do drutów za pomocą sprężystych zapinek i taśm. Wiązadła z taśm są miękkie i elastyczne. Taśma chroni pień przed ocieraniem się o druty.

D.S.: Czy nawadniać winnicę? Kiedy jest to uzasadnione? Jaki wybrać system nawodnieniowy?

M.G.: W naszej winnicy został zainstalowany system nawodnieniowy z liniami kroplującymi i jest to podstawa nawadniania uprawy. Nawadnianie kroplowe winorośli jest bardzo potrzebne, ponieważ rośliny sadzone na południowych wystawach stoków mają często deficyt wody. Linie i taśmy umożliwiają podawanie odpowiedniej ilości wody bezpośrednio do strefy korzenienia się roślin, co ogranicza jej straty spowodowane parowaniem oraz działa pozytywnie na rozwój krzewów. Jest jeszcze jedna zaleta systemu nawadniania, który jest stosowany w naszej winnicy, a mianowicie za pomocą linii i taśm kroplujących wykonywana jest fertygacja.

* Źródło: Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa (KOWR, www.gov.pl/web/kowr)

Czy wiesz, że…

…w Polsce winnice zlokalizowane są głównie w południowych województwach (wg KOWR najwięcej producentów wina jest w województwach: małopolskim, lubuskim, podkarpackim, dolnośląskim i lubelskim). Wynika to z warunków klimatycznych sprzyjających uprawie winorośli. Powierzchnia winnic wynosi od kilkunastu arów do kilkunastu hektarów. Rosnąca popularność winorośli wynika z postępu w hodowli roślin, dzięki któremu coraz lepiej radzą sobie one w polskim klimacie. Natomiast na wzrost zainteresowania rodzimymi winami wpływa m.in. zmiana upodobań konsumentów, którzy coraz bardziej doceniają krajowy asortyment i chętnie po niego sięgają.