Komunikat sadowniczy z dnia 07.04.2014 – Wielkopąkowiec porzeczkowy

Wielkopąkowiec porzeczkowy jest to szkodnik, który jest coraz częściej przyczyną likwidacji wielu plantacji porzeczek w Polsce. Po wycofaniu z PORS wszystkich środków opartych na endosulfanie, amitrazie i karbosulfanie przeznaczonych do jego zwalczania, obserwuje się znaczny wzrost uszkodzeń krzewów, zarówno na starszych, jak i na młodszych plantacjach.

wpielkopakowiec-porzeczkowy

Pąki zasiedlone przez wielkopąkowca porzeczkowego szkodnika są nabrzmiałe, kilkakrotnie większe od zdrowych, co najlepiej widoczne jest wczesną wiosną, przed rozpoczęciem wegetacji roślin. Wiosną pąki te się nie rozwijają i zasychają, co prowadzi do osłabienia plonowania, rośliny są bardziej wrażliwe na mróz, a żywotność krzewów znacznie skrócona.

Szkodliwość pośrednia szkodnika polega na przenoszeniu groźnej choroby wirusowej- rewersji porzeczki czarnej.

W ciągu roku rozwija się 4-5 pokoleń. W jednym pąku może znajdować się kilkanaście tysięcy osobników. Cały rozwój szpeciela, poza okresem migracji odbywa się właśnie w pąkach.

Gdy średnia temperatura dnia wynosi około 10°C (marzec/kwiecień) szkodnik zaczyna opuszczać porażone pąki. Masowa migracja ma miejsce po 10-20 dniach i zbiega się z kwitnieniem porzeczek. Okres zasiedlania nowych pąków przez wielkopąkowca rozpoczyna się wcześnie, już kilka dni po opuszczeniu starych.

Szkodniki przenoszone są głównie z wiatrem, z kroplami wody oraz na ciele owadów i roztoczy wędrujących po roślinach.

Lustracje oceniające zagrożenie przez tego szkodnika są konieczne od pierwszego roku po posadzeniu krzewów. Powinno się je przeprowadzać corocznie, od końca marca, przez cały kwiecień (1-2 razy) szukając „galasowatych” pąków zasiedlonych przez szkodnika. Na mniejszych plantacjach (do 2 ha) lustracją należy objąć cały obszar uprawy. Na większych obserwacje można prowadzić w co drugim – trzecim rzędzie, na całej ich długości. Nie jest dokładnie sprecyzowany próg zagrożenia. Na kwaterach, gdzie zauważymy około 20% pędów porażonych, nie będzie dobrego plonowania.

Profilaktyka przed kwitnieniem

W badaniach bardzo obiecująco wypadały doświadczenia z zastosowaniem nawozów siarkowych: Thiovit Jet, Microthiol z adiuwantem Katanol.

Preparaty siarkowe stosujemy w temperaturze do 20°C, ograniczają jednocześnie przędziorki.
Ważnymi sposobami ograniczenia rozwoju i rozprzestrzeniania się wielkopąkowca są także metody agrotechniczne, mechaniczne czy hodowlane:

  •   zakładanie plantacji z wolnego od szkodnika materiału szkółkarskiego,
  • odpowiednia lokalizacja nowych nasadzeń (z dala od starszych, porażonych, gdyż szkodnik przenosi się na przykład z wiatrem),
  •  wycinanie pędów i krzewów zasiedlonych przez szkodnika (zabiegi te powinny być wykonane przed początkiem wegetacji), jak również całych plantacji, jeżeli zostały silnie porażone,
  •  stopniowa wymiana asortymentu uprawianych odmian na te odporne.

Odmiany Tisel i Ben Gairn w doświadczeniu odmianowym były w grupie średnio opornych, odmiana Ores – w grupie opornych a uszkodzeń nie stwierdzono na odmianach: Foxendown, Farliegh i Polares oraz na niektórych klonach hodowlanych. Z kolei do odmian wrażliwych zalicza się odmiany: Ben Hope i Ben Lomond, a średnio wrażliwe to Ruben, Tiben, Tines, czy Ojebyn.