Klucz do skutecznej ochrony sadów

opryskiwanie ciągnikOchrona chemiczna wciąż pozostaje najskuteczniejszą formą walki z patogenami atakującymi rośliny uprawne. Gatunki sadownicze wymagają szczególnej troski, aby wyprodukować oczekiwaną ilość owoców jak i jakość. Jak wykorzystywać wszystkie możliwe technologie, by chemiczna ochrona roślin była skuteczna i bezpieczna? Jest to możliwe i większości przypadków producenci osiągają sukces. Warto jednak przypomnieć najważniejsze czynniki wpływające na skuteczną ochronę.

Rozpoznanie problemu

Przystępując do ochrony, niezbędnym wydaje się dogłębne zapoznanie się z problemem/zagadnieniem. Nie zawsze jednak tak jest. A jak można skutecznie walczyć z chorobą lub szkodnikiem nie znając jego biologii, zachowań i słabych/mocnych stron? Obecne źródła informacji dają tę wiedzę, należy tylko ją pozyskać i wykorzystać. Szkolenia, konferencje, prasa fachowa, internet to tylko część możliwości pozyskania wiedzy przez sadowników nt. zagadnień związanych z ochroną. Warto korzystać ze wszystkich i wybierać to co nas najbardziej interesuje i jest przydatne. Podejmowanie decyzji staje się wówczas łatwiejsze a przede wszystkich bardziej celowe.

Doradztwo techniczne wsparciem

W podejmowaniu decyzji dotyczących ochrony pomocne z pewnością są platformy doradcze i ostrzegawcze np. INFO-KARTA. Dostęp do wiadomości nt. zagrożenia ze strony konkretnego patogena, dostosowanie tego do swojej sytuacji i wykorzystanie przy podejmowaniu decyzji o zabiegu staje się bezcenne. Technika, która daje nieograniczone możliwości dostępu do informacji może być wykorzystywana na każdym etapie zabiegu – począwszy od przeczytania komunikatu, po charakterystykę preparatu skończywszy na sprawdzeniu prognozy pogody tuż przed zabiegiem. Olbrzymia ilość sprzętu w terenie, monitorującego przebieg pogody oraz rozwój chorób np. parch, daje możliwość sadownikom czerpania wiedzy i informacji nt. rozwoju wydarzeń w ich sąsiedztwie. Do nich należy ostateczna decyzja i wykorzystanie wszystkich dobrodziejstw techniki. Jeszcze 25-30 lat temu sadownicy dużo by dali aby możliwy był taki dostęp do tych informacji. Obecnie mają to na wyciągnięcie dłoni, a i tak nie wszyscy korzystają z takiego wsparcia. Przekłada się to zazwyczaj na ograniczoną skuteczność ochrony.

Dobór preparatów do bieżącej sytuacji i fazy rozwojowej

Choć bardzo trudno pozyskać nowe związki chemiczne do walki z patogenami, obecny stan daje duże możliwości ułożenia i wykonania skutecznego programu ochrony. Podstawą tego jest jednak poznanie mechanizmów działania i zakresu poszczególnych preparatów. W większości przypadków mamy do czynienia z działaniem prewencyjnym (zapobiegawczym) lub w ograniczonej mierze interwencyjnym. Często sadownicy przeceniają właściwości środków, co bierze się z ograniczonej wiedzy na ich temat i stosują je nagminnie interwencyjnie lub leczniczo. Powstaje wtedy efekt „domina”, bo i ochrona jest coraz mniej skuteczna i narastają odporności patogenów na daną substancję. Przykładem tego są środki dodynowe np. Syllit 65WP, który we wczesnych fazach rozwojowych jest pomijany przez część sadowników, którzy twierdzą że nie ma konieczności stosowania tak silnego środka, wcześnie gdy zagrożenie jest średnie. Dopiero po kwitnieniu, gdy występują objawy porażenia parchem, sięgają po broń jaką jest dodyna. Podobna sytuacja jest z akarycydami, gdzie przy niskiej populacji, ale po przekroczeniu progu szkodliwości, zabieg dobrym środkiem jest pomijany, a kiedy jest inwazja przędziorków, wytaczane są najcięższe działa, niejednokrotnie w podwyższonych dawkach i bardzo drogie. Tylko dogłębne poznanie mechanizmów działania środków i umiejętne ich zastosowanie, precyzja i konsekwencja, może dać pełną skuteczność ochrony.

Sprawdzone standardy

Essentials_Fungicide_5kg MerpanWciąż niezastąpiona w ochronie roślin sadowniczych pozostaje grupa kaptanów: Merpan, Malvin, Captan. Substancja będąca w użyciu kilkadziesiąt lat wciąż daje gwarancje oczekiwanej skuteczności w programie zapobiegawczym, o szerokim spektrum zwalczanych patogenów, na czele z parchem jabłoni. Kaptan jest sztandarową zapobiegawczą substancją do walki z większością chorób grzybowych, ale też doskonale sprawdza się w mieszaninach interwencyjno-zapobiegawczych z typowymi produktami o działaniu leczniczym. Warto wykorzystać właściwości tego związku zarówno na początku sezonu, w kwitnienie jak i w pierwszych tygodniach po kwitnieniu, kiedy poszukiwane są produkty skuteczne, ale jednocześnie nieagresywne i bezpieczne dla młodych zawiązków.

Nowa broń do walki z grupą groźnych chorób

FONTELIS-5Od niedawna nasi sadownicy mają do dyspozycji fungicydy z nowej grupy chemicznej SDHI – Fontelis i Luna Experience. Można powiedzieć, że preparaty te mają cechy poszukiwane przez wszystkich użytkowników i można je potraktować jako idealne – bardzo dobre działanie zapobiegawcze i interwencyjne nawet w niższych temperaturach, brak konieczności stosowania mieszaniny z Luna Experience butelkainnym fungicydem, szeroka grupa zwalczanych chorób: parch, mączniak, szara pleśń i inne. Niestety w związku z tym, jest obawa o nadużywanie środków z tej grupy, należy więc zachować rozsądek i umiejętnie wykorzystać najlepsze cechy tych substancji, aby móc długo z nich korzystać.

Podsumowując powyższe, korzystając ze sprawdzonych rozwiązań oraz nowych substancji w połączeniu z wiedzą, monitoringiem i zdrowym rozsądkiem, ułożenie i wykonanie skutecznego programu ochrony jest bardzo realne, a wielu gospodarstwach każdego roku wykonalne. Pozostali powinni więc podążać za tymi rozwiązaniami, by osiągnąć sukces w produkcji.

Robert Binkiewicz