Fertygacja upraw sadowniczych
Po bardzo mokrym 2010 r. i śnieżnej zimie wydawało się, że wody będzie w tym roku pod dostatkiem. Jednak gwałtowne ocieplenie pod koniec maja z temperaturami dochodzącymi do 30°C oraz silnym wiatrem spowodowały, że w wielu sadach, szczególnie na lżejszych glebach rezerwy wody zostały już wyczerpane i trzeba było rozpocząć nawadnianie sadów. Przechodzące burze tylko lokalnie likwidują niedobór wody, a sucha słoneczna pogoda, wysokie temperatury i silny wiatr potęgują straty wody zgromadzonej w okresie zimowym. Taki przebieg pogody pociąga za sobą wiele niekorzystnych zjawisk w rozwoju roślin. Przy braku wody wiosną mocno ograniczony jest rozwój systemu korzeniowego, pobieranie składników pokarmowych, a co za tym idzie wzrost roślin i plonowanie.
Nawadnianie bardzo skutecznie likwiduje niedobory, wody ale jednocześnie pociąga za sobą zmiany fizykochemiczne w glebie szczególnie wzrost odczynu gleby pod kroplownikami, początkowy wzrost zawartości magnezu, wypłukiwanie potasu w głąb gleby.
Aby w pełni wykorzystać dobroczynne skutki nawadniania i zapewnić dostateczną ilość składników pokarmowych niezbędnych do prawidłowego wzrostu a jednocześnie uniknąć problemów nawozowych tj. brak boru, chloroza manganowa i chloroza żelazowa, spowodowane zablokowaniem pobierania tych składników w wyniku wzrostu pH gleby pod kroplownikami czy brak azotu i potasu najlepiej wraz z nawadnianiem stosować nawożenie. Taki sposób nawożenia nazywany fertygacją.
Co jest ważne w fertygacji?
Przy racjonalnym nawodnieniu i fertygacji niezmiernie istotne jest:
– ustalenie programu nawożenia – ile nawozów zastosujemy w formie posypowej a ile podamy razem z nawadnianiem.
– dokładne poznanie parametrów fizykochemicznych wody używanej do fertygacji. Analizy wody używanej do fertygacji powinny być wykonywane przynajmniej raz w roku, przed każdym sezonem nawadniania.
Woda o zawartości powyżej 350 mg/L CaCO3 i HCO3 nie powinna być używana do nawadniania ponieważ wapń z wody będzie szybko zatykał instalacje nawodnieniowe oraz powodował silny wzrost odczynu gleby pod kroplownikiem.
– dokładne poznanie zasobności gleby w składniki pokarmowe, pozwoli nam dobrać odpowiedni nawóz i zbilansować potrzeby pokarmowe drzew z dostępnymi w glebie składnikami.
– na bieżąco monitorować ilość opadów i kondycję drzew
– poznać pojemność wodną gleb. Taka informacja pozwoli nam określić czas na jaki wystarczy wody z opadów
– poznać potrzeby nawadniania, obliczać na bieżąco współczynnik ewapotranspiracji czyli parowania z powierzchni gleby i transpiracji przez liście roślin.
Ewapotranspiracja potencjalna EVP = śr. temp. dnia*0,15
Wiosną potrzeby wodne drzew są mniejsze, bo jest jeszcze stosunkowo mała powierzchnia liści. Latem potrzeby wodne roślin są wyższe nawet o 10% od EVP. Truskawki – 80 % EVP Ewapotranspiracja potencjalna czyli dzienne straty wody z sadu wynoszą: Maj – 3 mm – 3 L wody/m2 pow. uprawy Czerwiec – 3,6 mm Lipiec – 3,6 mm Sierpień – 3 mm Bardzo upalne i wietrzne dni 4,5 mm 1 mm – 1 L wody /1 m2- 10 m 3/ha
|
– używać tensjometrów lub sensorów do sterowania nawadnianiem ponieważ nadmiar wody jest groźniejszy dla roślin niż jej brak
– stosować właściwy rozstaw emiterów i dawki wody
– Gleby piaszczyste 20 cm (truskawki),
60 cm drzewa owocowe, wydatek cieczy aby zwilżyć glebę do 40 cm 6-8L – Gleba gliniasta 30 cm (truskawki), 75 cm drzewa owocowe, wydatek wody -14-16 L aby zwilżyć glebę do 40 cm
|
– Racjonalna fertygacja upraw sadowniczych wymaga podjęcia pewnych decyzji nawozowych przed sezonem wegetacyjnym oraz konsekwencji w działaniu. Ustalenie programu nawożenia – ile nawozów zastosujemy w formie posypowej a ile podamy razem z nawadnianiem jest niezmiernie trudne, bo zimą czy wczesną wiosną trudno przewidzieć jaki będzie przebieg pogody wiosną i latem. Jeżeli będzie mokra wiosna i lato nikt nie chciałby na darmo puszczać wody i kupować „drogich” nawozów do fertygacji. Z reguły jest tak, że jak robi się sucho wtedy każdy myśli o fertygacji i podejmuje doraźne decyzje.
Fertygacja w Polsce
W Polsce fertygacja upraw sadowniczych jest tylko zabiegiem uzupełniającym właściwe nawożenie mineralne. Poprzez fertygację możemy podać 30-40% dawki nawozów mineralnych przewidzianych w programie nawożenia. W związku z dużą zmiennością pogodową i tylko okresowo występującymi suszami fertygacja na większą skalę stosowana jest tylko w kilku % polskich sadów. W tym roku, kiedy od maja brakuje opadów i problem braku wody będzie nasilał się w dalszym okresie wegetacji warto więcej czasu poświęcić temu sposobowi nawożenia, tym bardziej że w większości sadów w poprzednich latach mocno ograniczono posypowe nawożenie mineralne, a brak wody będzie znacznie ograniczał dostępność. Ponadto po ubiegłym bardzo mokrym roku i śnieżnej zimie bardzo duże ilości azotu, potasu, magnezu zostały wypłukane w głąb gleby a braki tych składników były widoczne od końca kwitnienia.
Stosując nawożenie poprzez fertygację możemy bardzo szybko zareagować na występujące braki składników pokarmowych.
Częstotliwość fertygacji
Najlepiej jest stosować nawożenie z nawadnianiem raz w tygodniu od początku suszy do końca lipca. Stosując fertygację należy puścić najpierw samą wodę przez 10-15 minut następnie dozujemy nawóz a na koniec czyścimy instalację wodą przez 5-15 minut. Zalecane stężenia nawozów wynosi 0,005-0,015% tj. 0,5-1,5 kg /1.000 L wody. Wyższe stężenia stosujemy w sytuacji kiedy gleba nie jest zbyt sucha a niższe w sytuacji dużych potrzeb wodnych sadów. W praktyce w celu ułatwienia obliczeń najczęściej stosuje się nawozy w dawce 1 kg/1000 L wody. Jednorazowa dawka nawozów NPK Mg powinna wynosić 10-15 kg/ha.
Dobór nawozu do fertygacji
W zależności od zasobności gleby w składniki pokarmowe oraz fazy rozwojowej roślin sadowniczych należy stosować nawozy o różnych proporcjach składników pokarmowych. Do fertygacji można używać wieloskładnikowych całkowicie rozpuszczalnych w wodzie nawozów typu ROSASOL lub nawozów pojedynczych przeznaczonych do fertygacji np. saletra wapniowa saletra potasowa, siarczan potasu, siedmiowodny siarczan magnezu, oraz chelatów mikroelementów z rodziny Mikrostar – szczególnie Mikrostar complex, Mikrostar Fe. Saletrę wapniową lub siarczan magnezu najlepiej zastosować przemiennie z nawozami ROSASOL.
W związku z faktem, że większość wody używanej do fertygacji ma zasadowy odczyn i wysoką zawartość jonów CaCO3 I HCO3 ważne jest aby nawóz używany do fertygacji miał kwaśny odczyn. Takimi nawozami są nawozy ROSASOL.
Kilka zasad fertygacji
W związku z dużą zmiennością glebową, różnymi dawkami nawozów mineralnych zastosowanymi posypowo oraz różnym rodzajem wody trudno jest dać jedną receptę na fertygację do wszystkich sadów. Jednak są pewne zasady, których warto przestrzegać:
- -jednorazowa dawka azotu nie powinna przekraczać 3 kg/ha.
- -pierwsze 1-2 zabiegi, szczególnie w tym roku kiedy zaczynamy fertygację wcześnie należy wykonać nawozami z wysoką zawartością fosforu ROSASOL 15-30-15, 8-50-12. Nawożenie fosforem jest szczególnie ważne w nowych nasadzeniach i młodych sadach.
- -Następne zabiegi stosujemy nawozy o wysokiej zawartości azotu w celu pobudzenia wzrostu lub zrównoważone np. ROSASOL 29-10-10-3, 19-19-19, a na glebach zasobnych w fosfor nawozy o niskiej zawartości fosforu np. ROSASOL 12-3-43.
- -Pod koniec czerwca i w lipcu ograniczamy stosowanie azotu a zwiększamy dawkę potasu stosując. np. ROSASOL 9-12-36, 8-24-34,8-17-41
- -niezmiernie istotne jest aby zakończyć fertygację pod koniec lipca aby nie przedłużać wegetacji drzew.
- -w sadach w których są proste instalacje do dozowania nawozów nie wolno stosować łącznie siarczanu magnezu z saletrą wapniową oraz z nawozami zawierającymi fosfor ponieważ grozi to wytrąceniem osadów i zatkaniem kapilar systemów nawodnieniowych.
- -mikroelementy w postaci chylatów najlepiej stosować łącznie z roztworem saletry wapniowej.
W celu ułatwienia Państwu podjęcia decyzji o nawadnianiu, fertygacji i intensywności nawożenia zachęcam do oceny stanu odżywienia roślin za pomocą analiz liści.
Szczegółowych informacji nt. fertygacji upraw sadowniczych, udzielają:
Iwona Polewska tel. 509-726-157
Marcin Dębiński tel. 509-165 927
Zofia Gniadzik tel. 512-429-605
Robert Binkiewicz tel. 508-086-335