Fertygacja oraz nowa możliwość walki z chwastami – Projekt jabłko, odcinek 11

Zapraszamy do obejrzenia nowego odcinka projektu jabłko z dnia 8.06.2021 r. Ekspert omówi nawożenie i ochronę jabłoni w najbliższym czasie oraz opowie o nowym doskonałym rozwiązaniu do walki z chwastami.

00:16 – koniec wysiewów zarodników workowych
01:10 – mączniak
02:17 – czarna główka owocówka – Imidan
03:45 – nawadnianie, fertygacja – Rosasol, Ultrasol
07:38 – Gala – zabieg przerzedzania – SITIS, NOVAGIB
09:35 – szkodniki (mszyce) – Affinto
10:43 – nawożenie wapniem

11:31 – nowa możliwość do walki z chwastami – Halvetic

Transktypcja

 

Projekt jabłko to całoroczne doświadczenie produkcji jabłoni wybranych odmian. Testujemy dla was w praktyce rozwiązania dla maksymalizacji wielkości i jakości plonu. Oglądaj kolejne odcinki cyklu.

Dzień dobry, witam państwa 8 czerwca i zacznę od dobrej wiadomości. Tą dobrą wiadomością jest to, że praktycznie mamy skończone wysiewy zarodników workowych, a więc infekcje pierwotne praktycznie zakończone i w kwaterach, w których prowadzimy projekt jabłko możemy powiedzieć, że do tego momentu mamy pełen sukces w ochronie przed parchem jabłoni. Kolejne zabiegi oczywiście produktami typowo zapobiegawczymi, one będą konieczne, nie możemy spocząć zupełnie na laurach. Ich częstotliwość tylko będzie zdecydowanie rzadsza. Jeśli chodzi o drugą chorobę, którą jednak musimy kontrolować przede wszystkim w kwaterze princa to jest mączniak. Tu i ówdzie pojawiają się rozety zaatakowane przez mączniaka. Nie jest to próg szkodliwości, który trzeba by było wyciągać od razu mocne środki do zwalczania, ale w zabiegach tych takich fungicydowych musimy mieć na uwadze też tego mączniaka. Tym bardziej, że jeżeli te pogody się utrzymają, czyli ciepło i sucho to jego rozwój może być dość dynamiczny, a nie chcemy żeby takie obrazy liści zaatakowanych przez mączniaka były. Jeśli chodzi o szkodniki to muszę powiedzieć, że generalnie w chwili obecnej zaczyna się czarna główka w owocówce jabłkóweczce. Zaczyna się ona tam, gdzie te loty motyli były wcześniej zanotowane. W naszych kwaterach nie mamy tutaj tych lotów, łapie się po 4 owocówki, a więc ilość taka bardzo symboliczna. No i tutaj obserwujemy bacznie, jeśli będzie jakiś większy pick to na pewno tym razem zastosujemy już Imidan. I przy Imidanie warto wspomnieć, że to jest produkt, który super sprawdza się właśnie w tej fazie czarnej główki, to jest  jedna rzecz. Druga rzecz to, że jego działanie jest zdecydowanie lepsze w momencie gdy ciecz roboczą zakwasimy. Także pamiętajcie państwo, zakwaszenie cieczy roboczej, temperatura ponad 15 stopni. No te warunki temperaturowe w obecnej chwili mamy bardzo dobre i jego efektywność będzie też wysoka. Wspomniałem, że mamy ciepło i  sucho, a więc należałoby przystąpić do nawadniania, a jeszcze lepiej do fertygacji. Samo nawadnianie, samo puszczanie wody należy pamiętać, że wiąże się z przemieszczaniem kropli, która rozpuszcza minerały i  wszystko przedostaje się w głąb profilu glebowego o ile wcześniej jest niewyłapane. Dlatego warto zrobić przystawki, kupić urządzenia, które razem z nawadnianiem będą wprowadzały nam w linie kroplujące, czy nawadniające również składniki pokarmowe. Tutaj w tej kwaterze princa jesteśmy po aplikacji tiosiarczanu wapnia, CaTs-u. Z zabiegów dalszych fertygacyjnych chciałoby się powiedzieć, albo należałoby w tej fazie rozwojowej zalecić nawozy, które mają w swoim składzie więcej potasu czyli chociażby Rosasol 14-14-28. Niemniej patrząc na wyniki badań gleby, które tutaj przeprowadziliśmy wiosną mamy jednoznaczny nadmiar potasu zarówno w kwaterze princa, jak i w kwaterze gali, więc dodawanie szczególnie w kwaterze  princa potasu w chwili obecnej jest niecelowe, a być może, że mogłoby mieć negatywny wpływ na jakość owoców, bo będziemy mieli tutaj rozchwianą relację wapń-potas. Tak więc na chwilę obecną do fertygacji z uwagi na to, że tutaj w jednej i w drugiej kwaterze jest niski poziom fosforu to jednak damy dawkę Rosasolu fosforowego, czyli Rosasolu o składzie 8-50-12. Co jest ważne w fertygacji to ustalenie optymalnego stężenia i są takie przyjęte 3 zasady, że jeżeli dajemy fertygację raz w tygodniu to stężenie powinno być na poziomie 0,8-1 grama nawozu na litr podawanej cieczy. Jeżeli ta częstotliwość podawanej fertygacji jest większa, na przykład co 2-3 dni schodzimy do 0,5 grama na litr podawanej cieczy. W przypadku gdyby to miało miejsce co dzień to ta dawka byłaby 0,3 grama na litr. To codzienne podawanie to jest naturalnie w przypadkach jakichś ekstremalnych warunków bezdeszczowych, suszowych, więc często nie stosowane, bo ta fertygacja tygodniowa wydaje się tutaj zabiegiem zrównoważonym. Gala przy której jesteśmy jak widać ma cały czas bardzo dużo zawiązków, także tutaj jutro, pojutrze zabieg środkiem Sitis. To jest benzyloadenina 1,5 litra po to, aby część z tych zawiązków jednak zrzucić. W  przypadku gdy dajemy Sitis w celu poprawy jakości owoców również możemy domieszać do niego Novagib, czyli giberelinę GA4+7 i w tym przypadku ta dawka to jest 0,5 litra. Zarówno Sitis jak i giberelina bardzo dobrze będą się mieszały chociażby z Malvinem, także wspólnie taki miks możemy zaaplikować na te drzewa. Widać bardzo ładnie efekt działania  Corto, międzywięźla przyrostów mocno skrócone, także uspokojona gala jest we wzroście, z drugiej strony widać bardzo ładny ten aparat fotosyntetyczny, liście bardzo duże, ta zieleń u nich bardzo się poprawiła. Więc tutaj możemy być spokojni o to, że zawiązki, których w chwili obecnej jest zbyt dużo będą dobrze wykarmione. Na pewno poprawi się to odżywienie w momencie gdy ilość tych zawiązków zostanie zredukowana. Ze szkodnikami, z chorobami generalnie tutaj nie mamy problemów, jest czas w niektórych sadach na to, żeby pomyśleć o zwalczaniu mszycy. W tym celu pierwszy rok w sprzedaży mamy środek o nazwie Afinto, który jest bardzo dobrym preparatem i selektywnym do zwalczania mszycy, jednocześnie chroniącym tą entomofaunę pożyteczną. Także  w miejscach, gdzie by trzeba było zrobić zabieg na mszycę to Afinto jeszcze w tej chwili sprawdzi się, bo należy podkreślić, że jest to produkt działający systemicznie, czyli ten flonikamid, substancja aktywna Afinto wędruje wraz ze wzrostem pędu do tych najmłodszych części, co powoduje, że ochroną przeciwko mszycom jest dość trwała. Nawożenie wapniem jak najbardziej trzeba kontynuować i zwracamy cały czas uwagę na to, żeby tutaj  też te szkodliwe motyle się nie pojawiły, ale monitorujemy to. Właściwie każdy powinien monitorować to we własnym sadzie, bo odłowy zarówno owocówki, jak i zwójek są bardzo różne nawet w kwaterach także to rozlokowanie pułapek jest istotne, żebyśmy mieli dobry obraz tego, w jaki sposób szkodniki, szkodliwe motyle się zachowują. Chciałbym państwu zaprezentować nową możliwość walki z chwastami. Nowa w sensie takim, że do tej walki użyjemy nowego produktu, substancja znana, natomiast sposób formulacji jest zupełnie innowacyjny. Tym produktem jest Halvetic produkowany przez ciech Sarzyna. Czym wyróżnia się ten akurat herbicyd? Otóż wspomniałem, że zawiera glifosat, ale jego ilość w tym produkcie jest o połowę mniejsza. Standardowe glifosaty to 360 gram w litrze. W przypadku środka, herbicydu Halvetic mamy 180 gram w litrze. Wydawać by się mogło, ze taka ilość będzie wymagała zwielokrotnienia dawki, otóż nie, zostajemy przy dawce standardowej, natomiast znajdujące się w Halveticu substancje wspomagające mają uczynić resztę, aby ten środek dobrze przemieścił się, najpierw dobrze przykleił się do powierzchni chronionej, następnie dobrze przemieścił się w głąb systemu korzeniowego. Dzięki temu uzyskamy długotrwałe i dobre zniszczenie, zwalczenie chwastów. Właśnie w chwili obecnej przeprowadzamy ten zabieg przy użyciu belki herbicydowej sadowniczej. Halvetic jest produktem o unikalnym połączeniu wszystkich kluczowych składników, które nie tylko zwiększają skuteczność substancji aktywnej, ale także przyczyniają się do zatrzymania jej na powierzchni roślin, stwarzają korzystne warunki do wnikania substancji i przemieszczania się jej w miejsca oddziaływania. Tak więc Halvetic dość dobrze wpisuje się w założenia planów związanych z europejskim zielonym ładem. To by było wszystko w dzisiejszym odcinku, dziękuję bardzo za uwagę i zapraszam do kolejnych odcinków projekt jabłko.