Skuteczność w zestawie – Merpan i Qualy

Efektywna ochrona przed parchem to przede wszystkim odpowiednie zabezpieczenie roślin w początkowej fazie rozwoju choroby. Prawidłowe zabezpieczenie upraw jest szczególnie trudne w przypadku pogody z dużą ilością opadów. Takie warunki obserwowaliśmy na początku ubiegłego sezonu wegetacyjnego. Pan Emil Wrotek wraz z żoną zdecydowali się chronić swój sad położony w Jaroszowej Woli przy użyciu wypróbowanych rozwiązań, skupiając się na intensywnej ochronie zapobiegawczej już na początku wegetacji roślin.

Od jak dawna prowadzi Pan gospodarstwo sadownicze? Jakie gatunki dominują w Pana uprawach?

Gospodarstwo prowadzę blisko 18 lat, obecnie uprawiam sad na powierzchni 10 ha. Jabłonie zajmują areał 5,5 ha, a resztę stanowią grusze (4,5 ha). Posiadam kwatery odmian jabłoni: Szampion, Alwa, Ligol i Red Jonaprince. Grusze to głównie Lukasówka, Faworytka, Xenia i Patten.

Początek wegetacji roślin w tym sezonie przypadł na okres obfitujący w opady deszczu oraz temperaturę poniżej 15C. Na jakich preparatach oparł Pan w tak trudnym sezonie ochronę zapobiegawczą przeciwko parchowi jabłoni?

W poprzednim roku wypróbowałem po raz pierwszy mieszaninę Merpanu 80 WG z Qualy 300 EC w sytuacji, gdy obawiałem się, że zabieg wykonałem zbyt późno, by wystarczyła jedynie ochrona zapobiegawcza. Mieszanina preparatu kontaktowego z systemicznym w jednym zabiegu dawała mi pewność, że nawet jeśli doszło do niewielkiej infekcji to Qualy 300 EC, z uwagi na działanie interwencyjne do 48 h pozwoli ją zabezpieczyć. W tym sezonie, w obliczu ryzyka infekcji nie chciałem eksperymentować i również wykonałem zabiegi sprawdzoną mieszaniną.

Decydując się na mieszanie środków chemicznych należy zwrócić uwagę na niepożądane właściwości cieczy roboczej, takie jak pienie się lub też wytrącanie osadów. Jak wyglądało to w przypadku mieszaniny Merpanu 80 WG z Qualy 300 SC?

Nie zaobserwowałem żadnych niepożądanych właściwości mieszaniny. W momencie największej intensywności zabiegów przygotowanie cieczy roboczej nie może zabierać zbyt wiele cennego czasu. Często na wykonanie oprysku mam tylko kilka godzin, w których muszę napełnić opryskiwacz wiele razy. Łatwość mieszania to cecha, która przyśpiesza wykonanie cieczy roboczej, a tym samym zabiegu chemicznego.

Ile zabiegów preparatem Qualy 300 SC wykonał Pan w tym sezonie? Czy wszystkie były w połączeniu z Merpanem 80 WG?

Qualy 300 SC zastosowałem 2-krotnie, zawsze w mieszaninie z Merpanem 80 WG. Pierwszym razem w pełni kwitnienia jabłoni, a kolejnym podczas opadania płatków. W ochronie przed parchem kieruję się zasadą – intensywna ochrona wiosną gwarantuje brak problemów w czasie wzrostu owoców. Merpan 80 WG i Qualy 300 SC to ekonomiczne rozwiązanie, więc wykonanie większej ilości zabiegów tym zestawem preparatów nie podnosi znacznie kosztów ochrony. Wykonanie zabiegów na tzw. „zakładkę” w czasie deszczowej wiosny gwarantuje odpowiednie zabezpieczenie przed infekcją.

 

 

Jak ocenia Pan efektywność mieszaniny Merpan 80 WG + Qualy 300 SC?

Przy zbiorze owoców nie zaobserwowałem żadnych plam parcha. Plon bez oznak chorobowych zebrałem również z miejsc trudnodostępnych w ochronie, czyli rzędów przylegających do ogrodzenia. Nawet owoce odmiany Ligol, dość poddatnej na parcha, w moim sadzie nie nosiły śladów porażenia. Jestem zadowolony z efektywności mieszaniny i w kolejnym sezonie na pewno będzie ona kluczowym elementem ochrony.

Rozmawiała: Beata Rogala