Rosahumus – dobry start drzew i krzewów oraz wysokie plony owoców
Większość gleb Polski jest uboga w próchnicę. W zależności od regionu gleby ubogie w próchnicę i słabo próchniczne (o zawartości <2% próchnicy) stanowią 40–72% gruntów rolnych.
Podpowiadamy, jak skutecznie rozwiązać ten problem.
Niska zawartość próchnicy w glebach Polski
Zawartość próchnicy w glebach Polski jest najniższa spośród krajów Unii Europejskiej. Niestety w regionach sadowniczych sytuacja jest jeszcze gorsza. Z prowadzonych przez nas od 2005 r. analiz gleb w największym zagłębiu sadowniczym wynika, że gleby ubogie w próchnicę i słabo próchniczne występują w 68–84% sadów.
Przyczyny niskiej zawartości próchnicy
To niekorzystne zjawisko jest wynikiem braku obornika, uprawiania w tym samym miejscu przez kilkadziesiąt lat drzew lub krzewów, zakładania nowych sadów z bardzo krótką przerwą na rekultywację gleby po sadzie zlikwidowanym nieco wcześniej. Ponadto przebieg pogody w ostatnich latach potęguje straty substancji organicznej z gleb.
Szczególnie w 2011 r. duża ilość opadów w okresie wegetacji, głównie w lipcu (opad 200–400 mm), oraz aktywność mikroorganizmów glebowych w okresie zimy, kiedy gleba nie zamarza powodują bardzo duże straty składników pokarmowych uwolnionych w procesie mineralizacji substancji organicznej.
Duża ilość wody z topniejącego śniegu powoduje wypłukiwanie składników pokarmowych uwolnionych z próchnicy w głąb profilu glebowego.
Przy pełnej pojemności wodnej gleby następny 10-milimetrowy opad powoduje wypłukanie azotu na głębokość7 cm. Przy dużej ilości opadów na glebach ubogich w próchnicę straty azotu dochodzą do 80 kg/ha. Silnie wypłukiwane są także potas (szczególnie na glebach lekkich) oraz magnez i siarka.
Zjawiska pogodowe a próchnica
W ubiegłym roku w wyniku intensywnych opadów deszczu w lipcu w wielu sadach stała woda, powodując zamulenie gleby, degradację struktury gruzełkowatej, zachwianie stosunków wodno-powietrznych oraz uszkodzenia systemu korzeniowego drzew. Odbije się to negatywnie na ich aktywności w 2012 r. uszkodzone w wyniku podtopień korzenie nie będą w stanie pobrać odpowiedniej ilości składników pokarmowych i zapewnić prawidłowego wzrostu oraz plonowania drzew.
Z kolei jesienią mieliśmy ogromną suszę glebową, co osłabiło pobieranie i gromadzenie składników pokarmowych w pędach drzew.
Jak przeciwdziałać spadkowi próchnicy
Aby zapobiec dalszemu spadkowi zawartości próchnicy w glebach sadowniczych, zmniejszyć straty azotu, potasu, magnezu i siarki, a także poprawić aktywność systemu korzeniowego, a w końcowym efekcie zapewnić wzrost oraz plonowanie drzew i krzewów owocowych, polecamy zastosować Rosahumus.
Rosahumus
Rosahumus, produkowany przez belgijską firmę Rosier, jest nawozem organiczno-mineralnym, zawierającym kwasy humusowe, potas i żelazo. Otrzymuje się go w procesie alkalicznej ekstrakcji leonardytów – kopaliny będącej formą pośrednią między torfem a węglem brunatnym. Rosahumus zawiera 85% kwasów humusowych, 12% K2O oraz 0,6% żelaza.
Specyfika Rosahumusu
Kwasy humusowe z Rosahumusu swoją szczególną bioaktywnością przewyższają pięciokrotnie kwasy humusowe z innych źródeł materii organicznej. Substancja organiczna zawarta w oborniku czy kompoście w większości ulega mineralizacji, w mniejszej części humifikacji prowadzącej do powstania próchnicy, w tym kwasów humusowych.
Działanie Rosahumusu
Rosahumus działa jak środek kondycjonujący glebę, biokatalizator procesów glebowych i biostymulator rozwoju roślin. Jego działanie jest długookresowe, co potwierdzają prowadzone badania. Stosowanie Rosahumusu jest szczególnie efektywne w gospodarstwach o niskiej zawartości próchnicy, w których nie stosuje się obornika.
Zalety stosowania Rosahumusu
Kwasy humusowe zawarte w nawozie pozytywnie wpływają na żyzność gleb, tworzenie próchnicy oraz wzrost roślin ze względu na wysoką sorpcję wymienną kationów, zawartość tlenu i dużą pojemność wodną:
- poprawiają strukturę gleb i stosunki wodno-powietrzne, a na glebach ciężkich i zlewnych zapewniają lepsze ich przewietrzanie i retencję wody;
- zwiększają pojemność wodną gleb lekkich, zmniejszają zagrożenie suszą, zapobiegają erozji i powierzchniowym spływom wody;
- aktywizują rozwój mikroorganizmów glebowych;
- zwiększają dostępność składników pokarmowych;
- zatrzymują rozpuszczone nawozy mineralne w strefie korzeniowej;
- zmniejszają ich wypłukiwanie;
- działają jak naturalny chelat jonów metali (wapń, żelazo, magnez, potas, mangan), dzięki czemu ułatwione jest ich pobieranie przez rośliny;
- stymulują rozwój systemu korzeniowego;
- stymulują rozwój i rozprzestrzenianie się pożytecznych mikroorganizmów glebowych, np.: Azotobacter, Nitrosomonas.
Kwasy humusowe niezbędny składnikiem próchnicy
Kwasy humusowe zawarte w Rosahumusie są podstawowym składnikiem próchnicy. Jej zawartość decyduje o żyzności gleby.
Ponadto związki próchnicy mogą zmagazynować od 4 do 12 razy więcej składników pokarmowych niż część mineralna gleby.
Inne właściwości próchnicy
Zwiększają też zdolności buforowe gleb, regulując i stabilizując ich odczyn. Próchnica wpływa na właściwości fizyczne, chemiczne i biologiczne gleby, decyduje o jej strukturze i właściwościach sorpcyjno-buforujących. Próchnica działa jak lepiszcze strukturotwórcze, powodując sklejanie elementarnych cząstek w większe cząsteczki, a co za tym idzie tworzy strukturę gruzełkowatą gleby.
Pojemność wodna próchnicy
Związki próchniczne mają wysoką pojemność wodną. Mogą zatrzymać nawet pięciokrotnie więcej wody, niż same ważą i to w formie dostępnej dla roślin. Jest to właściwość, która ma szczególne znaczenie dla gleb piaszczystych, ponieważ ich pojemność wodna zależy głównie od zawartości substancji próchnicznych.
Wysoka zawartość próchnicy w glebie zapobiega nadmiernemu gromadzeniu metali ciężkich (kadm, rtęć, ołów, nikiel), zmniejsza także ryzyko uruchomienia aktywnego glinu na glebach kwaśnych, które niestety przeważają w regionach sadowniczych.
Ochrona gleby
Ponadto kwasy humusowe i próchnica chronią glebę przed negatywnymi skutkami nadmiernego stosowania herbicydów poprzez zdolność do tworzenia odpowiednich połączeń z herbicydami. Dezaktywacja herbicydów łączy się z ich adsorbowaniem, ale także z przyspieszaniem ich rozkładu poprzez dostarczenie mikroorganizmom związków energetycznych.
Krzysztof Zachaj
Czy wiesz, że…
Rosahumus jest całkowicie rozpuszczalny w wodzie. Ze względu na dużą pojemność wodną kwasów humusowych należy rozpuszczać go w odpowiedni sposób:
- wlać wodę do wiadra
- wsypać nawóz, nie mieszać
- zostawić na kilka godzin
- następnie zamieszać i wlać przez sito do opryskiwacza
- wykonać oprysk całej powierzchni pola – przed założeniem sadu lub pasów herbicydowych w rosnącym sadzie.
Stosowanie Rosahumusu
Najlepszym terminem stosowania Rosahumusu w sadach jest późna jesień, po zbiorze owoców. W sadach, w których nie wykonano zabiegu jesienią, oprysk Rosahumusem należy wykonać jak najwcześniej wiosną na wilgotną glebę, przygotowując roztwór w następujących proporcjach: na 1 ha 3–6 kg nawozu/500 l wody. Na glebach ubogich w próchnicę Rosahumus najlepiej zastosować 2–3 lata pod rząd, później nawóz należy stosować co 3–4 lata.
Niższe koszty
Stosowanie Rosahumusu to doskonały sposób na obniżenie kosztów nawożenia poprzez lepsze wykorzystanie zastosowanych nawozów oraz poznanie zasobności gleb w sadzie.
Polecane artykuły:
-
Nawożenie kwasami humusowymi (cz. 1)
-
Nawożenie kwasami humusowymi (cz. 2)
-
Delsol i Rosahumus w sadzie – wideo
-
Nawozy na ekstremalne warunki pogodowe – 2012
- Oficjalna strona Rosahumusu: www.Rosahumus.pl