Najgroźniejsze choroby malin

Mogą przyczyniać się do powstawania dużych strat w plonie, obniżyć jakość owoców i doprowadzić do zamierania całych krzewów. Tylko odpowiednia ochrona jest w stanie zabezpieczyć plantację przed jednymi z najbardziej uciążliwych patogenów wywołujących zamieranie pędów, szarą pleśń czy rdzę maliny.

PrzechwytywanieZamieranie pędów malin jest powodowane przez kilka patogenów, z których najważniejszymi  różne grzyby odpowiedzialne za szarą pleśń, przypąkowe zamieranie pędów maliny, zamieranie podstawy pędów malin, antraknozę oraz werticiliozę. Tylko badanie diagnostyczne umożliwia ustalenie sprawcy. W zależności od rodzaju patogena objawy zamierania pędów malin mogą się nieco różnić.

Zwalczanie zamierania pędów malin i szarej pleśni ( która dodatkowo infekuje kwiaty i owoce)  odbywa się z zastosowaniem tych samych fungicydów, z tym, że ochronę przeciwko zamieraniu pędów malin rozpoczyna się wcześniej pierwsze opryskiwanie wykonuje się w okresie, gdy nowe pędy osiągną  wysokość 10-20 cm, a następne co 10 dni, również w okresie kwitnienia. Z kolei ochronę przeciwko szarej pleśni rozpoczyna się od początku kwitnienia i prowadzi zabiegi co 7 dni. Intensyfikujemy je szczególnie w lata wilgotne, przy dużej szybkości przyrostu młodych pędów i w sytuacji dużej presji chorób w minionym roku.

Chcąc zminimalizować ilość zabiegów chemicznych, poleca się usuwanie wszystkich młodych pędów przed końcem maja (poprzez wykoszenie). Pozwala to uniknąć wczesnych infekcji i w ten sposób zmniejsza presję choroby. Dzięki temu  można zrezygnować z dwóch pierwszych opryskiwań. Zaleca się to jednak tylko na plantacjach nawadnianych oraz tych założonych na żyznej glebie. Z kolei w lata suche, na plantacjach założonych na słabych glebach zabieg taki nie jest wskazany, gdyż może powodować obniżenie plonu.

Przechwytywanie

Fungicydy w roli głównej

W sezonie 2017 roku wśród polecanych fungicydów są: Sadoplon 75 WP (karencja 28 dni), Switch 62,5 WG (karencja 7 dni), Signum 33 WG ( 3 dni karencji), Pyrus 400 SC  (3 dni), iprodion Iprodione 500 SC/Rovral Aquaflo 500 SC (3 dni), Zato 50 WG ( karencja 14 dni, poleca się stosować go tuż przed kwitnieniem do pełni dojrzewania owoców, preparat ogranicza jednocześnie rdzę maliny) oraz Teldor  500 SC– o jednodniowej karencji. Wymienione fungicydy oprócz Sadoplonu 75 WP powinno się stosować maksymalnie 2x w sezonie i przemiennie ze względu na możliwość pojawienia się odpornych  form grzyba.

Przechwytywanie

Odmiany owocujące na pędach dwuletnich powinno się opryskiwać 2- krotnie także po zbiorze owoców, szczególnie w warunkach sprzyjających porażeniu roślin.

 Aby wspomóc skuteczność działania fungicydów warto dodać do nich zwilżacz np. Prolonger  i dodatkowo nawóz fosforynowy: Fosfiron Cu lub Fosfiron Mg– w formie opryskiwania dawki 1,5-3l/ha lub poprzez podlewanie roślin, aplikując 10-20l/ha. Nawozy fosforynowe można stosować bezpiecznie,  zachowując okres karencji 21-28 dni od zabiegu do zbioru (zgodnie z nowymi regulacjami prawnymi w stosowaniu nawozów fosforynowych).

Zwilżacz Prolonger powoduje lepsze zatrzymanie i „rozciągnięcie” kropli oprysku na powierzchni liścia, zwiększa też penetrację miejsc trudnodostępnych.  Podaje się go w ilości w zależności od użytego preparatu: kontaktowe – 300-400 ml/ha, systemiczne – 200- 300 ml/ha.

W warunkach dużej presji chorób warto więc łączyć fungicyd kontaktowy i jeden z nawozów fosforynowych, gdyż – jak wykazały badania- mieszanina ta jest bardziej skuteczna niż fungicyd aplikowany solo. Takie rozwiązanie polecamy, zwłaszcza gdy ryzyko wystąpienia chorób jest duże tj. więc w ekstremalnych warunkach pogody i przy uprawie wrażliwych odmian.

 

Działania pozachemiczne

Aby wspomóc ochronę chemiczną lub ograniczyć stosowanie środków ochrony roślin do niezbędnego minimum warto sięgać także po metody pozachemiczne. Są to przede wszystkim: sadzenie zdrowych sadzonek, uprawa odmian mało podatnych lub odpornych; prawidłowe nawożenie roślin azotem; odchwaszczanie plantacji i usuwanie nadmiaru młodych pędów zagęszczających rzędy (na plantacjach odmian letnich usuwanie także pędów 2 letnich zaraz po zbiorze owoców); unikanie mechanicznego uszkadzania pędów; prowadzenie malin przy drutach, co pozwala na szybkie obsychanie pędów i ułatwia dobre dotarcie cieczy opryskowej do wnętrza roślin.

Rdza maliny

PrzechwytywanieRdza maliny to choroba, która od lat występuje na plantacjach malin w różnym nasileniu, jednak w ostatnich latach obserwuje się zwiększającą jej presję. Wprawdzie największym problem w uprawie malin  jest zamieranie pędów maliny, w minionym sezonie rdza maliny wystąpiła na wielu plantacjach malin w bardzo dużym nasileniu (chorobie sprzyjają temperatury w zakresie 18-21 C i wysoka wilgotność powietrza). Pierwsze objawy rdzy widoczne są wiosną (na przełomie maja i czerwca) na górnej stronie młodych liści. Mają postać żółto pomarańczowych czareczek, które są skupieniami ogników (ecjów) wypełnionych zarodnikami ognikowymi. Ecja mogą występować także na ogonkach liściowych, szypułach kwiatostanów i działkach kielicha. Na przełomie czerwca i lipca, na dolnej stronie liści i czasami na szypułce, działkach kielicha i na pestkowcach tworzą się pomarańczowo rdzawe skupienia zarodników rdzawnikowych. Od połowy lipca aż do późnej jesieni wśród nich pojawiają się czarne skupienia zarodników przetrwalnikowych, które stanowią kolejne stadium rozwojowe rdzy. Silnie porażone liście przedwcześnie opadają, co powoduje osłabienie roślin, w konsekwencji spadek ich mrozoodporności i gorsze plonowanie. Objawy rdzy maliny mogą występować także na pędach. Zimą, w miejscu infekcji powstają  na nich głębokie, spękane nekrozy. Tak uszkodzone pędy w następnym sezonie łatwo się wyłamują lub zasychają podczas upalnej pogody.

Lepiej zapobiegać

Rdza maliny wymaga zwalczania zapobiegawczego, a więc rozpoczynamy ochronę odpowiednio wcześnie, czyli wiosną, zanim pojawią się pierwsze objawy i kontynuujemy zabiegi w kolejnych tygodniach.  Rozpoczęcie ochrony po zauważeniu symptomów choroby jest zdecydowanie mniej skuteczne i droższe, wymaga bowiem wykonania zdecydowanie większej ilości zabiegów chemicznych w sezonie.

 

Metody ochrony

Chociaż rdza maliny występuje na plantacjach coraz częściej malin, niestety ilość fungicydów zarejestrowanych do jej zwalczania jest wciąż niewystarczająca. Jedynym jest Zato 50 WG, który poleca się zastosować  2 x do kwitnienia co kilka dni (nowa rejestracja w zastosowaniu małoobszarowym) w dawce  0,2 kg/ha. Działaniem wspomagającym ochronę jest wykonywane regularnie, poza okresem kwitnienia i zbioru owoców opryskiwania nawozami siarkowymi np. Microthiol 0,3% (w okresie wysokich temperatur stosować je wieczorem i zawsze na suche rośliny).

Microthiol jest nawozem granulowanym zawierającym 80% siarki. Jest przeznaczony do nawożenia dolistnego roślin sadowniczych (i warzywniczych). Znany jest też ze swoich właściwości fitosanitarnych (m.in. grzybobójczych). Działanie ograniczające ma także fungicyd Signum 33 WG – polecamy więc wybierać go w pierwszej kolejności do walki z szarą pleśnią.

Ostatnio rejestrację w malinach uzyskał  ARMICARB SP. Jest to  środek grzybobójczy o działaniu powierzchniowym. Wprawdzie jest przeznaczony do stosowania zapobiegawczego przed mączniakiem prawdziwym w ochronie maliny (a także  porzeczki czarnej, porzeczki czerwonej, porzeczki białej, agrestu, również niektórych warzyw). Okres karencji dla malin – nie dotyczy. Maksymalna/zalecana dawka dla jednorazowego zastosowania to 5,0 kg/ha. Środek  zaleca się stosować zapobiegawczo od fazy rozwoju liści do fazy dojrzewania owoców, gdy większość owoców jest wybarwiona. Preparat w praktyce mieszany jest z fungicydami/nawozami siarkowymi, które również mają działanie ograniczające chorobę.

Przechwytywanie

Wobec tak małej ilości zarejestrowanych środków ochrony roślin, do zwalczania tej choroby konieczne jest „posiłkowanie się” metodami agrotechnicznymi i hodowlanymi: zaleca się uprawę odpornych lub mniej podatnych odmian, ważne jest także sadzenie roślin w prawidłowej rozstawie, systematyczne odchwaszczanie plantacje oraz wycinanie i usuwanie nadmiaru młodych pędów ( usuwanie pędów owoconośnych również po zbiorach). W miarę możliwości wskazane jest także usuwanie  porażonych pędów (i dziko rosnących jeżyn w okolicy), co wpłynie na zmniejszenie presji choroby.

Karolina Felczak